Stwórz jeden cud!

[Vilandra]

Wyobraź sobie, że masz moc, która pozwoli Ci stworzyć na Ziemi jeden cud. Za cud przyjmujemy tutaj zaistnienie czegoś, co w normalnych warunkach nie miałoby prawa się zdarzyć.

Zastanów się dobrze i napisz jaki cud stworzysz. Swoją odpowiedź uzasadnij (chcemy wiedzieć dlaczego go wybierasz).

Pamiętaj, wolno Ci stworzyć tylko jeden cud!

[Cassius]

Jest ich tak wiele, że nie mogę wziąść tego na serio. Ale jeśli już stworzyłbym sieć dwupasmowych dróg tylko dla motocyklistów. Wszyscy którzy chcieli by tam jezdzic musieli by umieć to robić. Niechaj będą to luudzie z pasją. Jak wymyśle lepszy cud to edytuje ten post.

[B0hazard]

Hm.. stworzyć cud, tylko jeden który w normalnych warunkach nie mógł zaistnieć.
Myślę że takim cudem były by zmiany w rządzie. Takie żeby wszystkim polakom żyło się dobrze, żeby nie musieli
martwić się o przyszłość i wyjeżdżać za granicę. Żeby NFZ miał w końcu jakiś sens, żeby PZPN w końcu przestał
kraść a reprezentacja zaczęła grać. Żeby polskie drogi były przejezdne i żeby w końcu PKP się nie spóźniało. Wiem
że za dużo tu słowa "żeby" ale to tylko wymyślony cud.

[da Vinci]

Taki cud, hmm...

Chciałbym aby mężczyźni mogli mieć możliwość przeżycia chociaż w połowie tak silnego orgazmu, do jakiego zdolna jest kobieta. Nie ma nic piękniejszego od widoku niewiasty podczas paraliżu przyjemności, kiedy jej ciało staje się na dłuższą chwilę bombą nuklearną, która wybucha i sieje spustoszenie falą rozkoszy na całym ciele. Nasze możliwości pod tym względem to jedynie kropelka w oceanie potencjału kobiety. To byłby naprawdę wielki i niezapomniany cud, Panowie

[Paweu]

A ja stworzyłbym złotą rybkę która potrafiłaby spełnić trzy życzenia, myślę że tak byłoby najlepiej.
Więc poprosiłbym ją o to aby na całym świecie panował ład i porządek, czyli zero wojen, przemocy, głodu itp., ogólnie miłość. Jeszcze dwa życzenia tak? tylko po co, jeśli na świecie ludzie miłowaliby się, więcej niczego nie potrzeba bo skoro to wszystko jest to łatwo znaleźć wspólny język, zwłaszcza w rządzeniu daną grupą społeczną jak wspomniał wyżej B0hazard i przy tym nie pasuje nawet cytat; co za dużo to nie zdrowo, w sensie że miłowania się nawzajem. Od tej miłości to nie wiem czy ludzie nie musieliby przeprowadzać się na marsa.

[Swordancer]

Stworzyłbym magiczną różdżkę, która spełniałaby moje życzenia w nieograniczonej ilości. Cwany sposób na rozmnożenie możliwości pojedynczego cudu. Jednak gdyby faktycznie mogło być tylko jedno, bez cheatów , to z materialnych rzeczy wybrałbym sakwę diamentów bez dna. Ze społecznych wariantów wybrałbym dożywotni pokój i wzajemną miłość na świecie. Z supermocy chciałbym być taki jak superman, w końcu mógłbym zostać milionerem, prowadzić ludzi do pokoju na świecie i jednocześnie być nieśmiertelnym, nie mówiąc już, że zaglądałbym pod bluzeczki każdej kobiety nie zwracając na siebie uwagi.

[Paweu]

Sword, o to mi też chodziło, co Tobie na początku postu, jednak chciałem pokazać że gdy mam przy sobie coś z czego mogę skorzystać kilka razy, to wole skorzystać raz a mądrze.

[Olka]

Tylko jeden cud. Dobroć. Mam dość zawiści, kłamstwa, negatywnych emocji, wariackiego hejterstwa czy ludzi, którzy uciekają się do wszelkich możliwych sposobów by kogoś zniszczyć.
Dobroć.

[Vilandra]

To ja dla odmiany sprawiłaby, aby każdy człowiek wybaczył swoim wrogom i zapomniał o krzywdach jakich przez nich doświadczył.

[Motaro]

Jeden cud. No cóż, wzoruje się na filmie "Czego pragną kobiety" z Mel Gibson w roli głównej, który słyszał myśli kobiet.
Ja bym to trochę zmienił. Uczyniłbym cud, który pozwolił by mi słyszeć myśli wszystkich ludzi. Wtedy nie będą mi potrzebne żadne złote rybki spełniające życzenia. Wiedziałbym z kim i jak rozmawiać by odnosić sukcesy w życiu. Odrobinę manipulacji i wykorzystanie skrytych słabych punktów rozmówców otworzyłoby drzwi na cały świat
Ahhh... ta ludzka wyobraźnia