Szczerze to nic nowego. Jak Cię Jarku szokuje coś takiego, to pomyśl o reszcie świata, gdzie dzieją się gorsze rzeczy i nikt się tym nie interesuje. Problem jest powszechny na całym świecie wśród polityków, księży, po prostu wszędzie. Kościół sam sobie winien, a sam problem stał się polityczny. Kościół staje się powoli nienawidzony, a ta nienawiść jest pielęgnowana w mediach i bynajmniej nie po to by pomóc łapać zboczeńców. Ja jestem zdania, że każdy pedofil powinien skończyć w więzieniu i zostać publicznie napiętnowany, a to czy to był ksiądz, pan prezes, polityk, czy nauczyciel mnie nie obchodzi. Nie da się jednak ukryć, że pewne grupy zawodowe przyciągają tych skrzywieńców i trzeba uważać.
Dla tych co pytają dlaczego Ci ludzie nie siedzą w więzieniu po prostu jest żałosne. Gdyby udowodniono im winę, a system by działał jak należy, to by siedzieli w więzieniu. Jeśli nie udowodniono im winy, to ich piętnowanie nie znając dokładnie sprawy jest równe szkodzeniu być może niewinnym ludziom. Każdy powinien się zastanowić, czy chciałby być postawiony w sytuacji fałszywego oskarżenia, uniewinniony, a potem nadal piętnowany przez ludzi niezbyt skłonnych do bardziej złożonej refleksji.
Osobiście sam dokument uważam za strasznie toporny, ale rozumiem, że niektórym może się podobać. Przyciągnął tłumy bo porusza temat kontrowersyjny, a większość ludzi żyje tym co im się pompuje do szarych komórek od urodzenia bez większej refleksji nad sensem tego wszystkiego. W Polsce cebula lęgnie do tego gdzie się coś krytykuje, na kogoś pluje itd. Nawet samo słowo cebula w stosunku do polaków jest cebulowe samo w sobie.
Niektórzy przeszukają cały Internet tylko po to by znaleźć coś negatywnego o obiekcie ich nienawiści. Dowodów na to nie trzeba szukać daleko. Opublikuj, że zapomniałeś o piwku które wypiłeś parę godzin temu i wsiadłeś za kółko, to zmieszają Cię z błotem jak najgorsze zwierze, napisz potem, że przeparkowałeś tylko auto na swoim placu, to napiszą, że jesteś debilem.
Co tu dużo pisać, temat śliski, to mało powiedziane.