Witaj szanowny Gościu na forum Odjechani.com.pl. Serdecznie zachęcamy do rejestracji. Tylko u nas tak przyjazna atmosfera. Kliknij tutaj, aby się zarejestrować i dołączyć do grona Odjechanych!
Strona odjechani.com.pl może przechowywać Twoje dane osobowe, które w niej zamieścisz po zarejestrowaniu konta. Odjechani.com.pl wykorzystuje również pliki cookies (ciasteczka), odwiedzając ją wyrażasz zgodę na ich wykorzystanie oraz rejestrując konto wyrażasz zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych w ramach funkcjonowania serwisu. Więcej informacji znajdziesz w naszej polityce prywatności. Pozdrawiamy!
Często zdarza się, że wracając do domu z zakupów w hipermarkecie, wiele z kupionych
artykułów nie jest Wam potrzebne.
Czy Waszym zdaniem to sprawa technik manipulacyjnych stosowanym w hipermarketach?
Czy może jednak świadome wybory?
A może wydaje nam się, że podejmujemy świadome wybory?
Kiedyś ktoś mi powiedział:
Cytat:Wchodząc do hipermarketu - wszedłeś, ponieważ to sprawa czystego marketingu,
a nie Twoich potrzeb.
21.05.2012, 10:53 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 21.05.2012, 10:53 przez Kasztelan7.)
Znawcy marketingu twierdzą, że 90% tego co kupujemy to jest nieświadomy wybór.
Nie chciał bym być szowinistą ale jeśli chodzi o modę i urodę to na pewno tak jest..
Co do marketów to łapanka na ceny? Dumpingowe ceny wbijają się mocno w głowę,
masz market niedaleko to wystarczy jeden drobiazg który utkwił w głowie np: pamiętasz - o kurczę
tam ta kawa jest 7 złoty tańsza a przejdę się. Okazuje się jednak że wychodzisz tracąc więcej na rzecz kilku innych artykułów których byś nie kupił.
Dobrym tematem jest do tego nasz mózg. Niewielu wie iż świadoma część to tylko kilkanaście procent. A skąd biorą się zachcianki ? Wydaje mi się że.... To Ci się nie wydaje tylko płynie z tej ogromnej większości mózgu a tego potwora ciężko jest ujarzmić
Nawet wczoraj pisałam na bloga artykuł dotyczący ukrytej hipnozy. Wiele osób pada jej ofiarami. Godziny spędzone przed telewizorem, szybko przewijające się kolorowe obrazki, chwila znużenia i nawet nie zauważamy, jak zagłębiamy się w trans.
Przekaz podprogowy jest na tyle silny, że dociera do naszej podświadomości i instaluje się w niej tak, jak program na dysku komputera (tworzy nasze przekonania i wpływa na sposób w jaki postępujemy).
Niczego nieświadomi udajemy się następnego dnia do supermarketu i mimowolnie sięgamy na półkę z produktem, który został wcześniej sprytnie przemycony do naszej podświadomości.
To dzieje się każdego dnia w wielu miejscach. Nie mam już na myśli samych technik manipulacji bądź "super negocjacji kierunkowych" - jak ja to nazywam. Czasami padamy ofiarami bezpośredniej, ukrytej hipnozy - a najlepsze jest to, że wiele osób nigdy nie zda sobie sprawy, że doświadczyło właśnie zmienionego stanu świadomości...
Miałem kiedyś na kompie taki program do stymulowania podświadomości ..
Z tym, że to ja wybierałem co ma zostać utrwalone, narzędzie służy do motywacji.
Polega na bardzo niewidocznym dla oka wyświetlaniu napisów które zdąża zapisywać nasz mózg.
Jednak oko nie zdąża tego rejestrować, Chyba, że się na tym skupimy wtedy to widać w przypadku tego programu ale nie na tym to polega. W TV jest to całkiem niewidoczne.