Czarny to Maciek, a ten rudy jak wiewiórka to Timon.
Jak nazywam ich "Maciarewicz" oraz "Tymoteusz" ;-)))
Uwielbiam gryzonie
Ten szary z uszami to Kicajec zwany też Truśką przez moją teściową.
Przy okazji - moja córa załapała się w ujęciu ;-)
Krecika zdjęć na chwilę obecną nie mam - córa kisi w telefonie.
Jak tylko się zorganizuję wrzucę do tego wątku
Jak by ktoś potrzebował informacji o hodowli tych gryzoni chętnie pomogę