Witaj szanowny Gościu na forum Odjechani.com.pl. Serdecznie zachęcamy do rejestracji. Tylko u nas tak przyjazna atmosfera. Kliknij tutaj, aby się zarejestrować i dołączyć do grona Odjechanych!

Strona odjechani.com.pl może przechowywać Twoje dane osobowe, które w niej zamieścisz po zarejestrowaniu konta. Odjechani.com.pl wykorzystuje również pliki cookies (ciasteczka), odwiedzając ją wyrażasz zgodę na ich wykorzystanie oraz rejestrując konto wyrażasz zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych w ramach funkcjonowania serwisu. Więcej informacji znajdziesz w naszej polityce prywatności. Pozdrawiamy!


Tirowcy vs kierowcy
#1
Na drodze trwa nieoficjalna walka osobówkarzy z kierowcami tirów. Jedni narzekają na drugich, robią sobie na złość i ciągle wychodzą z tego jakieś zwady. Co o tym myślicie? Za kim jesteście?
[Obrazek: Polska_Flaga.gif] piszę poprawnie
  Odpowiedz
#2
Jestem neutralnie nastawiony, najchętniej byłbym za motocyklistami :D. Kierowcy tirów często patrzą po lusterkach i gdy wciskasz się w korek dużo szybciej wpuści Cię tirowiec niż kierowca osobóki. Tirowcy trzymają kulturę na CB radio nie to co niektórzy kierowcy osobówek. Znam jednak kilku bardzo kultularnych kierowców którzy nigdy nie zostawią autostopowiczów w potrzebie, pomogą w pomocy i są świetnymi kierowcami. :) Głównie dlatego jestem neutralnie nastawiony ale gdyby nie oni, poparł bym tirowców.
A we mnie samym wilki dwa oblicze dobra oblicze zła
walczą ze sobą nieustannie wygrywa ten, którego karmię
  Odpowiedz
#3
Jedni i drudzy mają prawo korzystać z dróg publicznych-co poradzisz. Co prawda na autostradzie kierowcy tirów bywają niebezpieczni, ale to zależy od człowieka za kółkiem a nie od tego czym kieruje. Pewnego razu miałam wątpliwą przyjemność spostrzeżenia jak kierowca tira zmieniał pas ruchu (z prawego na lewy): skręt kierownicą, kierunkowskaz, spojrzenie w lusterko. I w tym momencie musiał zrezygnować z manewru, bo tuż za nim jechał samochód osobowy. Innym obrazkiem są dwa tiry jadące obok siebie... Nie twierdzę, że kierowcy tirów są źli i należy ich wyrzucić z dróg publicznych- kierowcy samochodów osobowych też często zachowują się niebezpiecznie: wyprzedzanie na trzeciego, na podwójnej ciągłej, w złych warunkach, jazda pod wpływem alkoholu.

Kierowcy- szanujcie się-będzie mniej problemów na drogach.Będzie bezpieczniej.
[Obrazek: Polska_Flaga.gif] Staram się pisać poprawnie
  Odpowiedz
#4
Mnie osobiście denerwuje, że tirowcy mają się za panów drogi. Z tymi tirami na autostradzie obok siebie co jadą, też masz rację. Czysta złośliwość.
[Obrazek: Polska_Flaga.gif] piszę poprawnie
  Odpowiedz
#5
Adi, to nie jest tak do końca. Kierowcy "tirów", czyli ciągników siodłowych, to w większości zawodowcy. Profesjonalnie prowadzą pojazdy, siedzą w tym często wiele lat, mają kupę doświadczenia i znają Polskę wzdłuż i wszerz. Postaw się na ich miejscu i zastanów się chwilę, co ich irytuje na polskich drogach, czemu zachowują się tak a nie inaczej, co kryje się pod niektórymi manewrami, jak ten z jadącymi obok siebie ciężarówkami na autostradzie, itd. Osobówkami jeżdżą wszyscy, nawet te rasowe, stereotypowe blondynki z kawałów. Wielu ludzi popełnia niesamowite gafy na drodze, a manewrowanie wielką bryłą, nie jest takie proste. Czasem trzeba się naddać, hamowanie trwa zdecydowanie dłużej, przyspieszenie wolniej, skład (ciagnik + naczepa) jest długi, jest również czarna strefa, której nie widać. Cofanie takim czymś to czarna magia dla normalnego człowieka, zatem, to naprawdę nie jest Tico Twojej mamy, którym potrafiłby jeździć każdy. Mam wielu kolegów w trasie, znam też kierowców autobusów i jednego "operatora" śmieciarki, wszyscy narzekają na plączące się pod kołami osobówki, ale mają na to uzasadnione powody. Inaczej sprawa ma się w przypadku tych drugich, którzy to krytykują tirowców, ale kompletnie nie rozumieją pewnych rzeczy. Przykład z jadącymi obok siebie trąbami na autostradzie... To jest manewr wyprzedzania, naprawdę. Rozmawiałem kiedyś o tym ze znajomymi, którzy tłumaczyli mi, że wszystko trwa tak długo ze względu na ograniczenia prędkości ciągników, które po prostu szybciej nie pojadą. Każdy kierowca składu jedzie z maxymalnie dozwoloną prędkością, aby szybciej skończyć pracę. Blokady w silnikach różnią się czasem setnymi km/h i stąd taki motyw z powolnym wyprzedzaniem. Drugi mógłby zwolnić, ale wbrew pozorom wiele ich to kosztuje czasu, dlatego manewr ten trwa czasami nawet i 15 minut.


Wiadomo, ludzie są różni, bywają i złośliwcy, ale bądźmy szczerzy, 99% kierowców zależy na harmonii na drodze, każdy chce dojechać jak najszybciej do celu i szczerze mówiąc nic nie obchodzi go Twoje życie, bo jesteś dla niego tylko częścią otaczającego go krajobrazu, więc po co miałby robić Ci specjalnie na złość? Jeśli wymagasz od innych kultury na drodze, najpierw sam ją okaż.
  Odpowiedz
#6
Nigdy nie myślałem o tym w ten sposób.
Fajnie to porównałeś, dzięki :)
[Obrazek: Polska_Flaga.gif] piszę poprawnie
  Odpowiedz
#7
Odkopię :P.
Jestem logistykiem. Znam dziesiątki kierowców i firmowo i osobiście. Po części jest tak, jak napisał Buhay. Dwa składy na autostradzie- wyprzedzanie. Wiem, że dla normalnego kierowcy to zawody dwóch ślimaków, ale
da Vinci napisał(a):Blokady w silnikach różnią się czasem setnymi km/h i stąd taki motyw z powolnym wyprzedzaniem.
Nie chodzi o to. Maksymalna prędkość dopuszczalna ciągnika siodłowego z naczepą to 80 km/h. Jeżdżą do 90, to tzw. "kaganiec". Chcą jak najszybciej dotrzeć do celu, bo mają ograniczony czas pracy, jak każdy. Kierowców nie obowiązuje nasz jakże wspaniały "płynny czas pracy", mają ścisłe wytyczne, wszystko zapisuje tachograf. Za każe przewinienie są ogromne mandaty.
Co do zmiany pasa- może i zrobił źle, ale zwróć Kasielin uwagę, że taki kierowca ma załadowane kilkadziesiąt ton. Osobówki są szybsze, kierowcy mniej uważni a droga hamowania takiego składu jest znacznie dłuższa. I nie powinien hamować ostro, kapcie nie są wieczne ;).
Ciągniki czasem blokują skrzyżowania, wjeżdżają pod prąd- niestety, czasem muszą, bo często się nie mieszczą, promień skrętu jest znacznie większy. I wbrew pozorom- takie auto można złamać :).
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości