Witaj szanowny Gościu na forum Odjechani.com.pl. Serdecznie zachęcamy do rejestracji. Tylko u nas tak przyjazna atmosfera. Kliknij tutaj, aby się zarejestrować i dołączyć do grona Odjechanych!

Strona odjechani.com.pl może przechowywać Twoje dane osobowe, które w niej zamieścisz po zarejestrowaniu konta. Odjechani.com.pl wykorzystuje również pliki cookies (ciasteczka), odwiedzając ją wyrażasz zgodę na ich wykorzystanie oraz rejestrując konto wyrażasz zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych w ramach funkcjonowania serwisu. Więcej informacji znajdziesz w naszej polityce prywatności. Pozdrawiamy!


Udar.
#1
[Obrazek: 1388360973_xq5cqc_600.jpg]
  Odpowiedz
#2
Bardzo dobry artykuł, leci za niego reputka. Polecam przeczytać.
A we mnie samym wilki dwa oblicze dobra oblicze zła
walczą ze sobą nieustannie wygrywa ten, którego karmię
  Odpowiedz
#3
Tylko sami też musimy być świadomi, że jeśli u nas występuje jeden z objawów a znajomi/ rodzina twierdzi że należy się udać do lekarza, to pewnie mają rację i należy ich posłuchać. Znajomi Ingrid z demota też chcieli jej pomóc, jednak ona się nie zgodziła (mieli ją związać i na siłę zawieść do szpitala?). Co więcej- u Ingrid mógł wystąpić tylko jeden objaw: z tekstu wynika, że mogła się uśmiechać i rozmawiać (resztę wieczoru spędziła pogodnie), panowała nad swoim językiem (podejrzewam, że skoro to był grill i dostała nowy talerz to z niego korzystała). Nie ma żadnej wzmianki o tym żeby zachowywała się inaczej niż zwykle, a skoro twierdziła że czuje się dobrze- dlaczego znajomi mieli nie wierzyć dorosłej osobie?
Może trochę się czepiam szczegółów ale chcę w ten sposób zaznaczyć że jeśli chcemy żeby nam ktoś pomógł to musimy mu na to pozwolić, umożliwić.
W każdym razie- obrazek pouczający, oby więcej takich krążyło po sieci.
[Obrazek: Polska_Flaga.gif] Staram się pisać poprawnie
  Odpowiedz
#4
Tak, bardzo ważne, żeby umieć rozpoznać udar. Tak samo, jak zawał czy znać kroki postępowania przy ataku epilepsji. 3 minuty czytania, które mogą kogoś uratować.
  Odpowiedz
#5
Każdego można przekonać, gdyby była mi to bliska osoba, to nawet bym się nie zastanawiał. Samochód i do lekarza zobaczyć czy na pewno o wszystko jest ok. Tutaj jest wypisane nico więcej objawów.

[Obrazek: udar.jpg]

Moja rada jest taka, że gdy ktoś po urazie, choć przez chwilę będzie czuł się drętwy, osłabiony lub wyglądał blado, to należy dokładniej go przebadać i poinformować o możliwych skutkach takich objawów. Jak ktoś nie chce wezwać karetki, to zawsze można mu zaproponować przejażdżkę do szpitala, bo nigdy nie wiadomo.
  Odpowiedz
#6
Podczas grilowania Ingrid się potknęła... bla bla bla... Ingrid spędziła resztę wieczoru pogodnie i wesoło.
.....
Osoba po udarze nie będzie się w stanie uśmiechnąć.

hahahha

Zanim coś wstawicie to się trochę zastanówcie co kopiujecie. idę o zakład ze olejecie to i będziecie się świetnie dalej bawić przy piwie i kiełbaskach.
  Odpowiedz
#7
tornado napisał(a):Podczas grilowania Ingrid się potknęła... bla bla bla... Ingrid spędziła resztę wieczoru pogodnie i wesoło.
.....
Osoba po udarze nie będzie się w stanie uśmiechnąć.

Nie wiem kolego czy przeczytałeś dokładnie, ale tam jest napisane, że wystarczy, by jedna z wymienionych czynności sprawiała problem, tak więc może się np. uśmiechać, rozmawiać, a nie może unieść do końca ramion- należy zawiadomić lekarzy, bo to już jest podejrzany objaw.
tornado napisał(a):Zanim coś wstawicie to się trochę zastanówcie co kopiujecie. idę o zakład ze olejecie to i będziecie się świetnie dalej bawić przy piwie i kiełbaskach.
Nie mierz wszystkich własną miarą ;)
  Odpowiedz
#8
Pisanie postów nie polega na tym...Żeby coś pisać po prostu co nam się podoba i wstawianie jakichś dziwnych screenów, bo gdzieś coś znaleźliśmy i powielamy i fajnie jest. Tym bardziej jeśli chodzi o tematy, które decydują o naszym zdrowiu i życiu. Czy jesteście lekarzami którzy potrafią zdiagnozować udar mózgu?! ***** prawda ( I proszę moderatorów o nie poprawianie tego brzydkiego wyrażenia). To co tutaj w tym temacie przeczytałem to kretynizm. Stwarzacie zagrożenie dla siebie i dla swoich bliskich. To jest brutalne, ale prawdziwe... nie piszcie kretynizmów i nie powielajcie jakichś pieprzonych bzdur (jeszcze raz proszę o nie poprawianie moich agresywnych wyrażeń, ma to swój cel). Jaki cel? Otóż taki, że tematy tak poważne nie są tematem dyskusji malkontentów (chyba to właściwe słowo... Mam nadzieję). Dlaczego tak się wkurzyłem?................... Sam miałem udar!!!!!!! W dniu 18 urodzin mojej córci... I wcale nie wyglądało to tak jak w tych waszych screenach, pieprzenie o jakichś dziwnych zachowaniach, z uśmiechem i połykaniem, czy też rozchwianiem mowy, to bzdura. Każdy udar ma swoje specyficzne objawy. Niech to szlag... Sword, może to jest prawda co w tym twoim obrazku, nie neguję, ale u mnie to było zupełnie inaczej i ***** niech mnie szlag trafi, ale nawet neurolog, tego by nie przewidział. Koniak! Nie masz pojęcia o czym piszesz, jesteś lekarzem!... *****, bohaterze? Mógłbym wam wstawić moje karty z wizyt w szpitalu, mam ich kilka.... Sylwester 2012/ 2013 też miałem przez to zrą..bany. Vinci? Pamiętasz? rozmawialiśmy kiedyś na gg o tym. Ludzie, nie bądźcie szarlatanami!!! To zbyt poważna sprawa, aby tak sobie o tym chrzanić. Ja miałem udar i w życiu bym się tego nie spodziewał, to przyszło nagle, ale dalej żyję i funkcjonuję, nie tak jak dawniej, ale na MIECZ PANA, nie wyręczajcie lekarzy w ich obowiązkach. Ale się wściekłem.......

Dobra, trochę się opanowałem.... Coś wam powiem, w tajemnicy. Kontrolujcie swoje ciśnienie, szczególnie po czterdziestce i skonsultujcie się z lekarzem pierwszego kontaktu, w sytuacjach kiedy...
Macie...dziwne napady lęków...
Drętwieją wam ręce, bądź nogi...
Macie...dziwny garb na potylicy(chyba, to jest potylica). Tam się zbiera krew która może wam uderzać do głowy i wywołać udar.
A najlepiej, poradźcie się lekarza, jeśli macie najmniejsze podejrzenia co do swojego zdrowia. Ci dziwni ludzie w białych fartuchach, są najbardziej kompetentni, żeby ocenić wasz stan zdrowia.

Ciśnienie: 120/80. To jest ciśnienie zdrowe, normalne i bezpieczne. Im jesteście starsi tym bardziej, może ono się zmieniać. Dbajcie o swoją wagę, nadwaga, tłuszcz, to sprawia że będziecie bardziej zagrożeni. Są sprzęty do mierzenia ciśnienia, to proste urządzonka. Nadgarstkowe i na ramienne, nie są drogie, ale warto je kupić i kontrolować swoje ciśnienie. Ciśnienie to podstawa. Ciśnienie? 150/90, po dużym wysiłku? odpocznij i sfolguj. 160/90, zdarza się co jakiś czas? Lekarz, już się kłania, koniecznie! Ciśnienie ponad 180? nie ryzykuj, to twoje zdrowie i życie! Podstawa! Jeśli macie jakiekolwiek obawy, to tylko lekarz wam może poradzić, co jest dla was korzystne..... Im jesteście starsi, im większą macie nadwagę, palicie fajki, niezdrowy tryb życia, ciężko pracujecie, nieregularne odżywianie, to wszystko stwarza zagrożenie. Chcecie wiedzieć więcej? Lekarz chorób wewnętrznych, on wam powie naprawdę więcej, niż jakiś powalony tungar, który ma za sobą te wszystkie stresujące problemy i który za późno zaczął się leczyć u fachowców. Chcecie wiedzieć więcej? Tylko lekarz, nie ryzykujcie tak jak ten kretyn z nickiem tungar!
  Odpowiedz
#9
Troszeczkę przesadzasz tungar, miąłeś udar, spoko. Najlepiej powinieneś wiedzieć, że ma on bardzo różny przebieg i objawy, a typowym i najbardziej powszechnym jest udar wywołany zatrzymaniem dopływu krwi do mózgu. Kiedyś na biologii mowa była o podobnych testach co do wstępnej diagnozy. Bóle głowy, zawroty, opadanie kącika ust, otępienie, niedowidzenie, problemy z wymową, zdrętwiałe i nieskoordynowane kończyny. Objawów może być mnóstwo. Nikt się tutaj za lekarza nie podaje, bo dopiero po profesjonalnej diagnostyce można stwierdzić udar, a nikt tomografa, czy rezonansu w domu nie trzyma. Przecież ja też mogę się przewrócić i nic mi nie będzie, po co mam wzywać pogotowie? No ale poczuję się drętwy od tak, bez niczego, bez urazu drętwy, będę miał choć jeden podejrzany objaw, to wiadomo, że powinienem się zgłosić na pogotowie i o to tu chodzi, anie żeby w 100% być pewnym, że o to jest udar, pojadę do lekarza, bo umrę!

tungar napisał(a):Pisanie postów nie polega na tym...Żeby coś pisać po prostu co nam się podoba i wstawianie jakichś dziwnych screenów, bo gdzieś coś znaleźliśmy i powielamy i fajnie jest.

Część twoich wątków to wstawianie czegoś "fajnego" z sieci podobnie jak u innych. Zastanów się czasem lepiej jak uznasz, że jesteś ważny, bo Ty miałeś udar i wydaje Ci się, że innym jest do śmiechu, że piszą to, aby się pokazać, cwaniakować.

tungar napisał(a):***** prawda ( I proszę moderatorów o nie poprawianie tego brzydkiego wyrażenia). To co tutaj w tym temacie przeczytałem to kretynizm.

No tak, każdy jest kretynem, kto pisze o udarach. To jeden z objawów, przez niedokrwienie mózgu. Chodźmy do lekarza!

tungar napisał(a):Niech to szlag... Sword, może to jest prawda co w tym twoim obrazku, nie neguję, ale u mnie to było zupełnie inaczej i ***** niech mnie szlag trafi, ale nawet neurolog, tego by nie przewidział. Koniak!

U Ciebie było inaczej... Nie napisałeś jakie miałeś objawy, w zasadzie nie napisałeś niczego co mogłoby być pomocne innym.

tungar napisał(a):I wcale nie wyglądało to tak jak w tych waszych screenach, pieprzenie o jakichś dziwnych zachowaniach, z uśmiechem i połykaniem, czy też rozchwianiem mowy, to bzdura. Każdy udar ma swoje specyficzne objawy.

Nie wygląda? Ktoś napisał, że to ma tak wyglądać? Musi? Wydaje mi się, że komuś tutaj chodzi o uświadomienie jaki problem powszechnie stanowią udary, nie bez powodu męczą o tym w szkołach jak z ADIS, rakiem piersi itd. Tu nie chodzi o to, aby kogoś przestraszyć, ale uświadomić. Co do tych poradników, też nie jestem do końca pewien, dlatego napisałem, że każdego podejrzanego objawu nie należy ignorować.

tungar napisał(a):a miałem udar i w życiu bym się tego nie spodziewał, to przyszło nagle, ale dalej żyję i funkcjonuję, nie tak jak dawniej, ale na MIECZ PANA, nie wyręczajcie lekarzy w ich obowiązkach. Ale się wściekłem.....

Wrrrr! Wściekłem się! Bo ktoś napisał o udarze, który Ja miałem! Nie wyręczajcie lekarzy!

Wątek jest ciekawy, nie powiem. Jest od tego, aby uświadamiać. Człowiek nieświadomy zagrożenia nie zadzwoni po pogotowie, dopóki objawy nie będą poważne. Strach przed najdrobniejszym objawem może komuś uratować życie, nikt nie wyręcza tutaj lekarza. A nie masz kwaśnej mordy, to z pewnością nie masz udaru. Polej mi i pijemy dalej!

God damn it! Wrzuć na luz chłopie, jesteśmy dorośli... Niektórzy. :)
  Odpowiedz
#10
Ja siedzę w tym temacie i muszę powiedzieć, że obydwa obrazki są bardzo fajne. Wiadomo, każdy człowiek jest inny, każdy inaczej przechodzi każdą chorobę, ale medycyna ma pewne wytyczne, raczej szablonowe i należy o tym pamiętać. Na szczęście po udarze część osób funkcjonuje normalnie, ale przeważnie są to ludzie młodzi, u których neuroplastyczność mózgu działa jak należy. Z wiekiem niestety to podupada/ Myślę, że warto zadbać o dietę, kontrolować ciśnienie i by uniknąć tego typu nieprzyjemności ;)
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości