Żebranie na parkingu IKEA - Bielany wrocławskie.
|
23.11.2012, 14:52
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23.11.2012, 14:53 przez Swordancer.)
Przecież nie podejdę do każdego indywidualnie bo bym chyba oszalał albo zbankrutował. Jedyne co mogę zrobić dobrego to zagłosować na kogoś kto zamierza walczyć z bezrobociem i bezdomnością. Z drugiej strony można założyć fundację, ale w dzisiejszych czasach to czysta komercja. Politykiem w życiu nie zamierzam zostać, więc na nią w większym stopniu wpłynąć nie mogę. Jedyne co mogę zrobić to zgarniać każdego z ulicy po kolei i go naprostować co przyprawiło by mnie chyba o utratę zmysłów i w życiu tego nie zrobię, może jak w przyszłości trafi się jakiś wyjątkowy przypadek. Raz w życiu dałem pieniądze żebrakowi, może dwa jakimiś grajkom z prawdziwego zdarzenia, cztery może pięć razy ludziom bezdomnym i trzeźwym, którzy o nic nie prosili i najczęściej coś do jedzenia. Macie rację, gdyby raz zatrzymać wszystkich którzy dają drobne żebrakom, to problem zostałby rozwiązany. Ludzi bezdomnych jednak by nie ubyło, problem leży po innej stronie.
Odjechani.com.pl, to bardzo przyjazne forum wielotematyczne. Zapraszamy do darmowej rejestracji! Kliknij "rejestracja" i...
23.11.2012, 15:43
Co do ulicznych grajków, to prawie zawsze coś im tam wrzucę - wszak oni nie żebrzą, oni zarabiają swoją muzyką, a to dla mnie co innego.
![]() |
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości