a ja bym kupił wielki dom i wszystko co chcę lub chciałem ale brakowało mi kasy
no i bym nic nie robił
PS.trzeba oddać chyba z 5% podatku
raf88892 napisał(a):trzeba oddać chyba z 5% podatku
Podatek od wygranej wynosi 10%, a więc caaałe 5 milionów pójdzie do Skarbu Państwa.
Mój tata kupił los i stwierdził, że jak wygra, to mi nie da ani grosza, bo mu wczoraj podkradłam kanapkę. To się nazywa rodzina...
Pewnie żartował miss
Wysyłane z mojego GT540 za pomocą Tapatalk 2
Na bank nie, ja go znam. Moją wyspę szlag trafił.
A w ogóle to od pół godziny próbuję wejść na stronę Lotto, ale się nie chce załadować - nieźle muszą mieć obciążone serwery.
A wiecie, że statystycznie 95% osób, które wygrały większą sumę przepuszcza je w przeciągu 5 lat pozostając bez pieniędzy?
Dlatego myślę sobie, że wysokie wygrane to ogromne zagrożenie patrząc z punktu "psychologicznego".
Ja bym tego statystycznie nie przepuścił. Najpierw zaprosiłbym naszą koleżankę Vilandrę na jakąś ciekawą kolację, a później zaproponował podróż dookoła świata.
Co by było potem - życie by nam pokazało.
Najpierw wydałabym na schroniska dla zwierząt, później kupiłabym sobie domek na wsi, zbudowałabym tam stadninę i kupiła sobie dwa piękne konie. Konie oczywiście kupiłabym z transportu śmierci ratując im życie. Dodatkowo upewniłabym się, że nie ma tam dostępu do Internetu i dopiero sprowadziłabym tam swojego męża.
Planów i marzeń do spełnienie miałbym mnóstwo. Chociaż taką sumę należało by wydawać z rozsądkiem.
A teraz przyznać się kto trafił 6
Na początek to bym kupił jakiś duży dom samochód i odłożyłbym tyle, aby mi starczyło na opłaty do końca życia. A resztę jak chcesz przepuścić, to najszybciej jest chyba w kasynie. ;p