Odjechani.com.pl

heh to trochę mniej.

Ja bym ci proponował oczyścić całe akwarium.

I zmienić dostawcę żwirku. Jestem przekonany, że jajeczka były stamtąd.

Jeżeli tak dalej będą się tobie adminie mnożyły, to jak już ktoś pisał będziesz musiał wyparzyć cały żwirek, akwarium (o ściany chodzi), no i inne elementy wyposażenia.

Jeszcze pozostają rośliny no i (chyba) ryby ale ich nie wyparzysz chyba w gorącej wodzie

Blachu ma chyba rację. Też tak myślę, że to żwirek, tym bardziej, że dostałem go jak był mokry w reklamówce. Gdzieś zatem leżał w wodzie i kto tam wie z czym w środku.

Pisałam wcześniej o "Helci" pogromcy ślimaków, może warto o tym pomyśleć adminie. Obawiam się że te wyławianie nic ci nie da, jak się zaczęło to już lipa. Zapewne skończy się na czyszczeniu i odkażaniu całego środowiska w akwarium. Żwirek trzeba będzie wygotować, nic innego nie poskutkuje, wszystkie urządzenia przemyć gorącą wodą, rośliny dokładnie przemyć. Będzie problem z kabombą, jeśli ślimaki będą się rozmnażały to będziesz musiał ją wyrzucić. Jest jeszcze jakiś środek chemiczny na ślimaki, ale on też nie gwarantuje 100% skuteczności. Niestety ale plaga się zaczęła i im szybciej zadziałasz tym lepiej, nie czekaj, bo to się będzie lawinowo rozprzestrzeniać. Mówiłam już te ślimaki to jak karaluchy, ciężko je wyplenić.

Chciałbym potwierdzić z kilkuletniej praktyki, że na ślimaki najlepsza jest bocja (np. wspaniała). Poza tym to piękne i niezwykle interesujące ryby. Kupiłem w celu "zlikwidowania" ślimaków, a później to już byłem w nich zakochany... Obecnie w jednym ze zbiorników prowadzę hodowlę ślimaków specjalnie dla bocji (bo w głównym akwarium nie ma już ani jednego ślimaczka) i co kilka dni dostają kilkadziesiąt sztuk do konsumpcji. No, ale 30 l to rzeczywiście za mało. Uwaga też taka - bocje równie skutecznie usuwają z akwarium krewetki, co nie zawsze jest pożądane.

No tak, akwarium 30l. jest zbyt małe dla jednej bocji, a te rybki są stadnym gatunkiem więc niestety odpada.
W sklepie zoologicznym widziałem bocję średniej wielkości, co tylko mnie utwierdziło w tym, że w moim akwarium ten stworek czuł by się jak za karę. Ale ładnie wygląda, choć na pierwszy rzut oka mało sympatycznie. Podobnie jak kiryski, ale jak już je masz w akwarium, nie wyobrażam sobie że mogło by ich nie być.

Niestety kiryski nie jedzą ślimaków.

Tak Bocja juz była. Sama ja doradziłam ale to musiałoby byc gigantyczne akwa a solo jedna nie może być bo to stadna rybka. to pozostaje tylko helenka.

Ślimaki sukcesywnie odławiam.
Teraz już przynajmniej 3-4 dziennie.

---

Bezczelne ślimaki zaczęły się rozmnażać w kieliszku!
Takie małe, a już robią takie rzeczy.
Przykleiły do ścianek kieliszka taki przeźroczysty placek z kropkami w środku.
Sprawdziłem w Internecie i faktycznie - będą młode.
Do wiosny to ja tu będę miał chyba z 200 ślimaków.

A akwarium systematycznie odławiam jak tylko zobaczę jakiegoś obcego na szybie.