W tym oto temacie piszemy kto nas dzisiaj wkurzył na forum, jak i w rzeczywistości
Należałoby napisać nick, powód i może jeszcze przytoczyć tekst, który cię wkurza/irytuje
Wysyłane z mojego GT540 za pomocą Tapatalk 2
Dziś ledwo wstałem z łóżka i przywitał mnie gniew mojej mamy...
I co ja takiego zrobiłem? Zawsze się tak tłumaczę
Haha, A ja dzisiaj się budzę, a co do tego patrzę że mam fajnego towarzysza na mojej twarzy jaki był kot, A wstaję idę do lustra a tu twarz podrapana!!!!! Brak słów
W pierwszej kolejności, nie wiem co ja bym do tego kota zrobił, ale to do puki gdy złość nie puściła
A i teraz panie Dimix czekamy na twoją wypowiedź
Dzisiaj to nie, ale wczoraj, to mnie nasi piłkarze zdenerwowali...
Dziś mnie wkurzył kumpel... dzwoni o 21 żeby wyjść do klubu. Myślę... w sumie OK, chodźmy.
Na miejscu mnie pyta: No to kto dziś stawia?
A niech go diabli
A mnie dziś tak wszystko ***** ten tego. Jakby się tak kto niechcący napatoczył, to bym powiesiła za jaja na latarni bez mrugnięcia okiem.
Wstaję dzisiaj o 9 rano, zaspany, jeszcze dobrze nie wybudzony, w stanie hibernacji, idę sobie zrobić śniadanie, a mama krzyczy kilka metrów ode mnie:
Posprzątać pokój ! A nie cały burdel, książki porozwalane, nie wiadomo co, łóżko nie pościelone, od rana komputer, weź wyłącz poucz się trochę i poskładaj ciuchy, co tu tak brudno, dywan nie umyty, nie poodkurzane. Wyobraźcie sobie to. Budzisz się, nie umyty, niewyspany, idziesz do kuchni, a nagle ktoś z kilku metrów zaczyna krzyczeć, że aż na ulicy słychać
. Fajnie co nie
?
Święta miałem mieć wolne, ale kolega zachorował i całe święta w robocie spędzę
. Nie narzekam
, tylko się w*****em.
Po pierwsze budzik, jak zwykle dzwoni wtedy kiedy jeszcze się nie wyspałam, więc już wiem, ze mam po dniu, potem wychodzę z domu, patrzę na swoje auto i staram się sobie przypomnieć gdzie stanęłam, bo wszystkie zasypane śniegiem, 15 minut potem machania szczotką zanim ruszę :/ nien widzę pogody w Polsce :/