22.06.2013, 16:02
Stron: 1 2
22.06.2013, 16:07
Wystarczy się myć i często zmieniać pościel, aby nie była przepocona, bo to je niby także przyciąga.
Chcąc nie chcąc dzisiaj jednego zjadłem przypadkowo.
Chcąc nie chcąc dzisiaj jednego zjadłem przypadkowo.
22.06.2013, 16:08
22.06.2013, 16:08
Z komarami jest masakra, mam ochotę wszystkie wyłapać i powyrywać im nogi z d____ (no wiadomo z czego). Żałuję tylko, że nie posadziłam bazylii w doniczkach, ona bardzo je odstrasza.
22.06.2013, 16:09
Podczas pracy będąc w lesie, zacząłem ziewać i jakoś tak podleciał. Musiałem popić wodą bo w gardle stanął.
22.06.2013, 16:11
Vilandra napisał(a):mam ochotę wszystkie wyłapać i powyrywać im nogi z d____Pozwalam je wszystkim w prosty sposób likwidować .
Ale się wątek szybko rozkręcił
22.06.2013, 17:33
(22.06.2013, 16:07)Diablo09 napisał(a): [ -> ]Chcąc nie chcąc dzisiaj jednego zjadłem przypadkowo.
Jednego dziada mniej
22.06.2013, 18:05
Niedawno, kiedy coś robiłem na podwórku słuchając radia, leciała reklama środka na komary i mówili, że działa na komary zwykłe(czy jakoś tak) i komary tygrysie. Sąsiadka też usłyszała i zadała pozornie normalne pytanie "Jakie to są tygrysie? Też gryzą?". Nie zdążyłem odpowiedzieć, bo mój 11-letni syn mnie uprzedził "Nie, tygrysie połykają w całości." Mina sąsiadki wypłoszyła wszystkie komary w okolicy
23.06.2013, 00:33
...i to jeszcze dzisiaj taki temat.
Byłem po południu u koleżanek na grillu, to nawet OFF, ani BROS nie pomagał... Masakra! Komarzyce mnie kochają. Szkoda, że jest to miłość bez wzajemności
Byłem po południu u koleżanek na grillu, to nawet OFF, ani BROS nie pomagał... Masakra! Komarzyce mnie kochają. Szkoda, że jest to miłość bez wzajemności
23.06.2013, 03:54
Ja na szczęście nie mam problemów z tymi pijawkami teraz, ale mogę wam pożyczyć swoje skarpetki po robocie. Położycie na parapecie i rano wystarczy komary pozamiatać. Żodyn OFF nie może z nimi konkurować.
Stron: 1 2