Jakim stylem lubisz najbardziej pływać? Wolisz żabkę, czy może kraula? Próbowałeś motylka albo delfina? Pochwal się nam wrażeniami!

Zapraszam do dyskusji.
Popieram ankiete

.
A co do styli, ja jeżeli gdzieś muszę dopłynąć szybko wybieram jak większość kraula, ale jeżeli pływam rekreacyjnie to żabka zdecydowanie wygrywa. Nie lubię się męczyć,a żabką można pływać na powierzchni jak i pod wodą. Jeśli chodzi natomiast o leniwe pływanie (Głównie na basenie bo na otwartych wodach się nie sprawdza) polecam spróbować na plecach

Pływam każdym stylem, ale najbardziej podoba mi się jednak grzbietowy. Pełen relaks, zero zmęczenia, tak można pływać

Najczęściej jednak używam kraula i delfina. Słabo wychodzi mi motyl i... żabka. Poważnie

Nie mogę "skumać" tego profesjonalnego ruchu nóg w żabce. Wielu ludzi pływa tym stylem i 90% robi to źle. Widziałem kilkukrotnie jak znajomi ratownicy pokazywali mi "po cywilu" na basenie, jak działa ten ruch... Jest on tak potężny, że samymi nogami płynie się zaskakująco szybko. Chodzi o prawidłowe odepchnięcie wody łydkami, ale nie mogę tego załapać

Kraul oczywiście.

Wiem o czym pan mówi z tymi nogami w żabce.
To dość trudne ale samo przychodzi z czasem, bynajmniej ja tak miałem.
Nie ogarniam za to delfina wcale.
To dla mnie czarna magia

adikus955 napisał(a):To dość trudne ale samo przychodzi z czasem, bynajmniej ja tak miałem.
A widzisz, tu się nie zgodzę. Nawyki, które w sobie wyrobimy za czasów laika, ciągną się za nami później przez długi czas, dlatego warto od samego początku pilnować techniki. Poza tym, Adi, zajrzyj koniecznie tutaj
http://odjechani.com.pl/Thread-Bynajmnie...zynajmniej
Jak na razie widać z ankiety styl żabki prowadzi,i coś czuje że wygra ten styl.
Chce się dowiedzieć,czy trudno się nauczyć pływać stylem pieska? Pytam ponieważ,chciałbym się nauczyć,to będzie mój drogi styl.Jak łatwo się nauczyć to dam radę a jak trudno to będę próbował się nauczyć

Piesek w sumie jest najłatwiejszy. To pierwszy styl jakim pływali ludzie. Starożytni uczyli się go od zwierząt. Na pewno sobie poradzisz

Zdecydowanie kraul. Kiedy bym nie był w wodzie to zawsze robię sobie dystanse tym stylem, a następnie zmieniam na żabkę, żeby odpocząć.
Kraul, tak jak nicholas :)
Wysyłane z mojego GT540 za pomocą Tapatalk 2