Odjechani.com.pl

Pełna wersja: Jak ocenił(a)byś rok 2013 w swoim życiu?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Dużymi krokami żegnamy się z 2013 rokiem, więc takie pytanie ode mnie, co przez ten czas zmieniło się w Twoim życiu najlepiej negatywy i pozytywy, spełniło się jakieś marzenie? podziel się tym! :)
Był to lepszy rok od poprzedniego?
Hmm czy lepszy? Na pewno bardziej pracowity od poprzedniego przez cele, które sobie wyznaczyłem, a tych dochodzi z roku na rok coraz więcej ;)
Był to rok dosłownie be-zna-dziej-ny!
Czekam na 2014.
Heh :)
Beznadziejny początek, ciekawy i owocny środek, nudny i spokojny koniec.
Jeden z bardziej pracowitych. Początek jak u Swordancera- beznadziejny. I tak aż do maja. Potem już dobrze. Miło będę wspominać w każdym razie.
Dla mnie trzynastka okazała się niestety pechowa. Wszystko się posypało już na samym początku, resztę roku spędziłam na sklejaniu tego wszystkiego. Jakoś się udało, więc mam nadzieję, że 2014 będzie lepszy ;)
Ja odniosłem sukcesy w tym roku, więc był całkiem ok:
-zrozumiałem zasadę działania radia
-więcej razy umiem podciągnąć się na drążku
-nie mam zagrożeń na semestr
Rok udany :D
Jak dla mnie rok jak najbadziej udany ;)
Fakt, że miałem 1 zagrożenie które następnego dnia poprawiłem mnie nie rusza ^^.
Fajne prezenty na boże narodzenie :D
Rok 2013 był dla mnie rokiem ciężkim jeżeli chodzi o grafike, ponieważ wyznaczyłem sobie kilka prac które postanowiłem zrobić i je zrobiłem. Bardzo dużo rzeczy sobie przyswoiłem. Stałem się bardziej otwarty na ludzi, pewny siebie, opanowany, poznałem swoją wartość i jej się trzymam.
Również można wziąść pod uwagę moje nowe programy do grafiki ;)
Jak najbardziej 2013 to dobry rok ;)
Jak dla mnie to ten rok był najbardziej zabawnym i ciekawym momentem.
Przeżyłem przez ten czas wiele ciekawych chwil, śmiesznych i oczywiście poznałem wile przydatnych rzeczy.
Nigdy nie zapomnę impres i ludzi poznanych w tym roku.

Niestety z nauką trochę gorzej, ale tym zbytnio się nie przejmuje. Co innego będzie za rok w 1 klasie liceum/technikum.
Hmmm podsumowując zaliczam do udanych :) Poznałem świetną kobietę z którą jestem do dziś, bardzo ją Kocham i bez niej nie widzę życia dalszego.. to chyba już ta jedyna :)
I w zasadzie ostatni rok leżenia.. he ;) IV klasa .. czas na ukończenie technikum, pora na muture i egzamin zawodowy.. praca ehh :)
Stron: 1 2