Głosujemy, a to jest ankieta utajniona, także nie bój się własnej odpowiedzi.
Możemy również wypowiedzieć się na temat swojej wiary. Wybierając chrześcijaństwo możesz podać odłam w poście.
Katolicyzm i nie wstydzę się tego ;]
Tylko wiara Chrześcijańska i żadna inna.Kto wierzy w Boga, ten będzie miał życie wieczne w niebie.
Haker, ale Żydzi też wierzą w Boga. Z resztą sama wiara nie wystarczy: Nie każdy, który Mi mówi: Panie, Panie!, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który niebie - Ewangelia św.Mateusza. Myślę że tam ,,u góry" bardziej niż to, co mamy wpisane na akcie chrztu/obrzezania/innej formy inicjacji religijnej ważniejsze jest to, czy rzeczywiście wierzymy w Boga (bez względu na imię jakim Go nazywamy) i czy wypełniamy Jego wolę.
Ja należę do Kościoła Katolickiego.
Ja jestem Katolikiem i mówię o tym otwarcie
W mojej parafii nikt nikogo do niczego nie przymusza. Powiem nawet, że jak od czasu do czasu zajrzę do kościoła, to naprawdę można się czegoś na kazaniu ciekawego dowiedzieć, inaczej niż kilka lat wcześniej. Dla mnie kościół jest nieszkodliwy obecnie. Ci którzy wierzą w święte manipulacje itd. mają dużo racji, ale człowiek rozumny ma wolną wole, wybór i wiedzę, którą może się kierować, a mi na wierze zależy. Mam co do niej nieco odmienną filozofię od kościoła katolickiego, ale wiem, że nikt nam nie namawia do złego, a te wybryki niektórych księży nagłaśniane przez media, to po prostu dowód na to, że jak ostatnio jeden ksiądz na kazaniu powiedział. Kościół jako organizacja nie jest wolny od ludzi grzechu, ludzi złych, nienawistnych i zwykłych idiotów. Dlatego śmieszy mnie trochę jak słyszę ludzi którzy wiernych nazywają pionkami, szarą masą, bo wydaje im się, że sami są niezależni, wolni i tacy mądrzy.
Haker napisał(a):Tylko wiara Chrześcijańska i żadna inna.Kto wierzy w Boga, ten będzie miał życie wieczne w niebie.
Jeśli wierzysz, że Bóg Cię zbawi, bo w niego wierzysz, to się grubo przeliczysz. W każdym kościele mówią inaczej, ale widząc co dzieje się na świecie, do jakich zbrodni dochodzi, uważam, że nie ma ludzi którzy nie zasługują na karę. Jakoś trzeba to z siebie zmyć.
Ateizm
Ktoś z Was zaznaczył ostatnią odpowiedź. Czy osoba ta mogłaby powiedzieć coś więcej na temat swojej wiary?
da Vinci napisał(a):Ktoś z Was zaznaczył ostatnią odpowiedź.
Tak, ja. Wierzę w Latającego Potwora Spaghetti.
A tak poważnie najbliżej mi do agnostyka. Nie jestem zatem stricte ateistą ani wierzącym.
Ja owszem w Boga wierzę lecz nie praktykuję chodzenia do kościoła itd
Uważam że to wszystko za bardzo jest wykorzystywane przez księży którzy czyhają tylko i wyłącznie na kase od moherów oraz na małego chłopczyka.
Takie jest moje zdanie i koniec, nikt nie musi mnie popierać ani krytykować. Kolejna sprawa to spowiedź.. nie chodze i chodził nie będę. Księża rozmawiają między sobą na temat tego co dana osoba powiedziala podczas spowiedzi a w efekcie końcowych wszystko wie cała okoliczna ludność. Lepiej się czuję gdy pomodlę się w domu w spokoju, gdy wyspowiadam się przed świętym obrazkiem.. wtedy czuję chociaż tą bliskość.
Kościół stał się rewią mody gdzie każdy patrzy na każdego jak jest ubrany, nie skupią się na modlitwie tylko na czym innym i to mnie boli.
BeatBox napisał(a):Jeśli wierzysz, że Bóg Cię zbawi, bo w niego wierzysz, to się grubo przeliczysz.
Ty tego nie wiesz w 100%, więc nie wiem dlaczego piszesz, że się grubo mylę.
A po za tym, dla Boga nie ma rzeczy nie możliwych.