25.03.2014, 11:38
- czas bałwanów -
"Nadzieja w tym, że nie są to trwale istniejące zjawisko. Nawet bazie muszą się rozwinąć w inną formę życia"
"Nadzieja w tym, że nie są to trwale istniejące zjawisko. Nawet bazie muszą się rozwinąć w inną formę życia"
![[Obrazek: proxy?url=http%3A%2F%2F1.bp.blogspot.com...=image%2F*]](https://images-blogger-opensocial.googleusercontent.com/gadgets/proxy?url=http%3A%2F%2F1.bp.blogspot.com%2F-0nIpD_oghUw%2FUzFS2gS_vVI%2FAAAAAAAAUfQ%2Fkj1XymUKzI8%2Fs1600%2Fba%25C5%2582wan%2Bsolny%2Bx%2B275.jpg&container=blogger&gadget=a&rewriteMime=image%2F*)
![[Obrazek: proxy?url=http%3A%2F%2F3.bp.blogspot.com...=image%2F*]](https://images-blogger-opensocial.googleusercontent.com/gadgets/proxy?url=http%3A%2F%2F3.bp.blogspot.com%2F-pmLww7BPVow%2FUzFTphB6DcI%2FAAAAAAAAUfY%2FKO-uzAzPLCU%2Fs1600%2Fmorski%2Bba%25C5%2582wan%2Bx%2B275.jpg&container=blogger&gadget=a&rewriteMime=image%2F*)
Nadejdzie także wiosna dla "onych" bałwanków
- bałwan -
...kojarzy się z dużą ilością wody - w czasie sztormów na morzu, pozostałościmi po nim - czyli soli, opadów śniegu. Również z osobami, uważanymi w potocznym języku za ograniczone umysłowo, lejacym nadmiernie wodę.... Wszędzie woda... Bo i bazie wiosenne - podobne bałwankom - to też pierwsze łyki wody drzew "wodolubnych" - wierzby, iwy...
Najbardziej jednak popularnymi są te śniegowe... Tutaj "spędzone" w jedno miejsce - taki zjazd bałwanów - jest czesto naśladowany przez ich ludzkie odpowiedniki. Większość bowiem zgromadzeń politycznych jest tak określana przez ich przeciwników. Nawet posiedzenia parlamentarne coraz częściej niczym się nie różnią od tych tutaj na zdjęciu.
Bałwan - słowo wspólne wszystkim językom słowiańskim, określające posąg bóstwa obdarzony czcią, czyli idola.
Bałwochwalstwo – grzech w religiach abrahamowych polegający na oddawaniu czci fałszywym bóstwom (bożkom).
![[Obrazek: proxy?url=http%3A%2F%2Fupload.wikimedia....=image%2F*]](https://images-blogger-opensocial.googleusercontent.com/gadgets/proxy?url=http%3A%2F%2Fupload.wikimedia.org%2Fwikipedia%2Fcommons%2Fthumb%2F0%2F04%2FSwiatowit3011.jpg%2F150px-Swiatowit3011.jpg&container=blogger&gadget=a&rewriteMime=image%2F*)
- wspomnienie -
"To co się dzieje pod Pałacem Prezydenckim to klęska kościoła - księża w strojach liturgicznych, w autorytecie kościelnym przychodza w procesji i witają ich... niemal egzorcyzmy. Krzyż - symbol zwycięstwa jezusa Chrystusa jest broniony okrzykami "Jarek! Jarek!". Kościół ugina się pod agresją i histerią tłumu ludzi, dla których krzyż stał się narzędziem w walce z "onymi". Czy jest jakaś granica?.."
...i modlacy się do takiego oto widoku "wierzacy" ludzie...
czy to nie bałwochwalstwo w czystej postaci, wspierane przez obecnych tutaj duchownych?
...pajace - drwiacy sobie z wiary katolickiej...
czy to nie bałwochwalstwo w czystej postaci, wspierane przez obecnych tutaj duchownych?
...pajace - drwiacy sobie z wiary katolickiej...
*
Bóg jest za wysoko, Duch Święty jest zbyt niematerialny; to czego trzeba ludowi są to bałwany białe ze złotem i błękitem (Reinach).
*
Byłeś rosą, byłeś pianą, byłeś deszczem, byłeś śnieżnymi gwiazdkami, a teraz jesteś tutaj, wśród ludzi – szeptały bazie. – I stałeś się podobny do nich. (Antonina Zachara-Wnękowa)
Bóg jest za wysoko, Duch Święty jest zbyt niematerialny; to czego trzeba ludowi są to bałwany białe ze złotem i błękitem (Reinach).
*
Byłeś rosą, byłeś pianą, byłeś deszczem, byłeś śnieżnymi gwiazdkami, a teraz jesteś tutaj, wśród ludzi – szeptały bazie. – I stałeś się podobny do nich. (Antonina Zachara-Wnękowa)
PS..Nie mam pojęcia, czemu niektóre obrazki się wkleiły, niektóre zaś nie. I nie wiem, jak na to zaradzić. Pierwszy mój post - zatem przepraszam.