mabud73
13.04.2011, 15:03
Robert Kubica, ranny w wypadku samochodowym podczas rajdu, dochodzi szybko do zdrowia. Zamierza pojechać do Rzymu na beatyfikację Jana Pawła II. Jak pamiętamy, Kubica jest bardzo mocno przywiązany do naszego Papieża.
Kubica podczas swojej kariery wyścigowej często zakładał kask z napisem "Jan Paweł II". Tak było m.in. w 2007 roku, kiedy uległ groźnie wyglądającemu wypadkowi w GP Kanady. Chociaż jeżdżący wówczas w BMW Sauber Kubica doszczętnie rozbił swój bolid, to z wypadku wyszedł praktycznie bez szwanku. Po tym zdarzeniu mówiło się nawet, że polski kierowca może zostać świadkiem w procesie beatyfikacji Jana Pawła II.
Jeśli informacje agencji SID się potwierdzą i Kubica pojawi się na beatyfikacji, nawet wśród wielu znakomitości będzie zapewne jednym z najsławniejszych gości, a o jego obecności poinformują wszystkie media relacjonujące uroczystości. Operatorzy telewizyjnych kamer zapewne będą starać się wyszukać wśród zgromadzonych jednego z najsławniejszych obecnie Polaków i choć przez chwilę pokazać jego twarz.
Kubica podczas swojej kariery wyścigowej często zakładał kask z napisem "Jan Paweł II". Tak było m.in. w 2007 roku, kiedy uległ groźnie wyglądającemu wypadkowi w GP Kanady. Chociaż jeżdżący wówczas w BMW Sauber Kubica doszczętnie rozbił swój bolid, to z wypadku wyszedł praktycznie bez szwanku. Po tym zdarzeniu mówiło się nawet, że polski kierowca może zostać świadkiem w procesie beatyfikacji Jana Pawła II.
Jeśli informacje agencji SID się potwierdzą i Kubica pojawi się na beatyfikacji, nawet wśród wielu znakomitości będzie zapewne jednym z najsławniejszych gości, a o jego obecności poinformują wszystkie media relacjonujące uroczystości. Operatorzy telewizyjnych kamer zapewne będą starać się wyszukać wśród zgromadzonych jednego z najsławniejszych obecnie Polaków i choć przez chwilę pokazać jego twarz.