Odjechani.com.pl

Pełna wersja: W jaki sposób nie chciałbyś umrzeć?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
W tym temacie chodzi mi o przedstawienie przez was waszych najciekawszych i najgorszych typów śmierci.
W jaki sposób z pewnością nie chcielibyście umrzeć? Który typ sprawia, że na samą myśl przechodzą was ciarki?
Może jakieś propozycje absurdalnych typów z życia codziennego czy kultury (filmy, książki)?
I na koniec, który typ jest wg was najgorszy. Najboleśniejszy? Gadać mi tu ;)
Ja nie chciałbym umrzeć z głodu. Czasem gdy patrzyłem na to co się dzieje w tym kraju zacząłem się tego bać. http://biznes.onet.pl/podatki/wiadomosci...jekt/hedgr
Nie chciałbym umrzeć przez dekapitację... :P
Zawsze mi się słabo robiło jak widziałem na filmach pogrzebanego żywcem. Zdecydowanie taka opcja byłaby najgorsza :P
(08.03.2015, 15:03)Baron napisał(a): [ -> ]Nie chciałbym umrzeć przez dekapitację... :P

To jednak jedna z tych niebolesnych śmierci.
Nie chciałbym spłonąć żywcem, ani być wbity na pal, a na śmierć bym zapomniał ! Jeszcze krzesło elektryczne !
(08.03.2015, 16:43)amb00 napisał(a): [ -> ]
(08.03.2015, 15:03)Baron napisał(a): [ -> ]Nie chciałbym umrzeć przez dekapitację... :P

To jednak jedna z tych niebolesnych śmierci.

A żebyś wiedział że przez parę następnych sekund wszystko czujesz, póki mózg nie umrze z braku krwi...

Nie chciałbym umrzeć na śmierć. A tak na poważnie na raka, odliczając sobie dni...
Mnie rak nie przeraża, zawsze można sobie skrócić cierpienie... . A z tym czuciem po dekapitacji serio ?
@UP Z tym uczuciem to może być serio, ale to i tak lepsze niż umieranie na raka czy zakopanie żywcem, bo się jednak krótko cierpi.
Uwaga! Drastyczne sceny (+16)


No, ale takim idiotą  nie jestem
Stron: 1 2 3