03.04.2015, 23:56
W naszym ukochanym shoutboxie został poruszony temat platform z grami (Steam, Origin, Uplay itp.). Wątek okazał się na tyle długi że wypadałoby utworzyć do niego osobny temat, tak aby każdy mógł się wypowiedzieć.
Jak wiadomo każda platforma ma swoje plusy i minusy (takie coś mi się przypomniało).
Moja opinia:
Uważam że powinna być jedna niezawodna platforma, która wszystkim by pasowała (przynajmniej tej większości). Boli fakt że jeśli nawet posiadamy jakąś grę to i tam potrzebujemy uruchomić inna platformę. Dobrym przykładem jest tutaj GTA IV. W momencie debiutu nie tylko gra tyła niesamowicie niezoptymalizowana, lecz dodatkowo wymagała od nas uruchomienia różnych innych platform które były całkowicie zbędne. Były dwie opcje: a) bez steama b) z steamem. W przypadku tej pierwszej było pół biedy, zaledwie wystarczył Social Club oraz Games for Windows Live. Natomiast jeśli sięgnęliśmy po tą drugą wersję oprócz samego steama i tak musieliśmy uruchomić Social Cluba oraz Games for Windows Live. Z tego powodu wiele osób ze słabszymi komputerami sięgało po wersje pirackie które wymagały jedynie GfWL.
Kolejnym aspektem są serwery. U jednych bardzo dobre, u innych tragiczne. Przykładem tych dobrych jest Steam, nie mam pojęcia czy kiedykolwiek upadły bądź nie wytrzymały ruchu. Z najgorszymi serwerami spotkałem się u EA. Przekonałem się o tym jak przez 13 godzin (sic!) próbowałem aktywować Battlefielda 3. Niby taka prosta funkcja a i tak nie wytrzymała. Chyba każdy z was pamięta jak głośno było przy premierze Simcity.
Można pokusić się o opisanie supportu, który dla niektórych jest zbawieniem. Porównam tutaj Steama do Origina. Steam oferuje wsparcie które faktycznie jest w stanie wiele zdziałać począwszy od odzyskania skradzionego konta podając cd-keya po zablokowanie dostępu do konta z niektórych krajów. Niestety czas oczekiwania na wiadomość od Steama wynosi 3-4tygonie. Tymczasem support Origina jest odwrotnością Steama. Bynajmniej jest on dość kiepski, każdy kto z niego korzystał wie co mam na myśli. Niby piszemy z prawdziwym człowiekiem lecz mamy wrażenie że rozmawiamy z botem.
Mogę jeszcze długo nad tym polemizować, aczkolwiek wielkość postu jest ograniczona. Myślę że zawarłem najważniejsze aspekty. Czekam na wasze odpowiedzi na temat platform.
Jak wiadomo każda platforma ma swoje plusy i minusy (takie coś mi się przypomniało).
Moja opinia:
Uważam że powinna być jedna niezawodna platforma, która wszystkim by pasowała (przynajmniej tej większości). Boli fakt że jeśli nawet posiadamy jakąś grę to i tam potrzebujemy uruchomić inna platformę. Dobrym przykładem jest tutaj GTA IV. W momencie debiutu nie tylko gra tyła niesamowicie niezoptymalizowana, lecz dodatkowo wymagała od nas uruchomienia różnych innych platform które były całkowicie zbędne. Były dwie opcje: a) bez steama b) z steamem. W przypadku tej pierwszej było pół biedy, zaledwie wystarczył Social Club oraz Games for Windows Live. Natomiast jeśli sięgnęliśmy po tą drugą wersję oprócz samego steama i tak musieliśmy uruchomić Social Cluba oraz Games for Windows Live. Z tego powodu wiele osób ze słabszymi komputerami sięgało po wersje pirackie które wymagały jedynie GfWL.
Kolejnym aspektem są serwery. U jednych bardzo dobre, u innych tragiczne. Przykładem tych dobrych jest Steam, nie mam pojęcia czy kiedykolwiek upadły bądź nie wytrzymały ruchu. Z najgorszymi serwerami spotkałem się u EA. Przekonałem się o tym jak przez 13 godzin (sic!) próbowałem aktywować Battlefielda 3. Niby taka prosta funkcja a i tak nie wytrzymała. Chyba każdy z was pamięta jak głośno było przy premierze Simcity.
Można pokusić się o opisanie supportu, który dla niektórych jest zbawieniem. Porównam tutaj Steama do Origina. Steam oferuje wsparcie które faktycznie jest w stanie wiele zdziałać począwszy od odzyskania skradzionego konta podając cd-keya po zablokowanie dostępu do konta z niektórych krajów. Niestety czas oczekiwania na wiadomość od Steama wynosi 3-4tygonie. Tymczasem support Origina jest odwrotnością Steama. Bynajmniej jest on dość kiepski, każdy kto z niego korzystał wie co mam na myśli. Niby piszemy z prawdziwym człowiekiem lecz mamy wrażenie że rozmawiamy z botem.
Mogę jeszcze długo nad tym polemizować, aczkolwiek wielkość postu jest ograniczona. Myślę że zawarłem najważniejsze aspekty. Czekam na wasze odpowiedzi na temat platform.