Ten serial ostatnio mnie bardzo zafascynował. Trochę dramatu, trochę komedii i przede wszystkim akcji. Dodatkowo nauczyłem się trochę o różnych chorobach oraz poznałem nowe. Początkowo myślałem, że są one fikcyjne ale sprawdzając na Wikipedii nazwy występujące w tym serialu to faktycznie takowe istnieją.
No ba... Muszą występować, bo to byłaby przesada gdyby sami wymyślali nazwy chorób... Dr. House jest świetny =) Chirurgów na przykład nie chciało mi się oglądać ale Doktor House wymiata =)
Motaro napisał(a):Początkowo myślałem, że są one fikcyjne ale sprawdzając na Wikipedii nazwy występujące w tym serialu to faktycznie takowe istnieją.
A sprawdzałeś także czy objawy, sposób leczenia się zgadza ?
Myślę, że mnie i innych mogło by to interesować.
W większości objawy też się zgadzają, ale jak, by się chciało wszystkie choroby sprawdzać od początku serialu, to by czasu troche zajeło, ale jak oglądam jakiś odcinek, to potem z ciekawości sprawdzam i powiem, że choroby są autentyczne, a objawy prawdziwe

Czyli nie jest to serial typu "M jak miłość" czy "Moda na sukces" (przepraszam fanów

),
Których treści prowadzą donikąd i które niczego nie uczą.
Fajnie jest to że te żeczy nie są zmyślone,
myślę że każdy kto ogląda dany serial regularnie,
automatycznie coś zapamiętuje.
Może to się kiedyś przydać.

Z pewnością kiedyś może się przyda wiedza z tego serialu. Powiem że jest to dobry serial dla osób którzy chcą isć na medecyne (przynajmniej ja tak sądze ale moge się mylić )

Kolego Szymonie, wszystkie występujące choroby w serialu są prawdziwe. Objawy i sposoby leczenia również. Co prawda bohater serialu Dr. House jest dość kontrowersyjny jeśli chodzi o zdiagnozowanie danej choroby

W tym celu używa czasami naprawdę zwariowanych metod, które w końcu doprowadzają do rozpoznania choroby, a następnie do sposobu jej leczenia. Nie da się porównać serialu Dr House do innych wyżej wymienionych seriali. Tutaj występuje ciągłość wątków, które wpływają na dalsze zachowania głównych bohaterów w kolejnych odcinkach. I naprawdę można się wiele ciekawych rzeczy dowiedzieć
ps.
Każdy kręcony odcinek jest konsultowany z prawdziwymi lekarzami różnych specjalizacji.
Wstęp do serialu przede wszystkim sprawia, że człowiek jest bardziej ciekawy tego, co wydarzy się później. Dr. House oglądam z zaciekawieniem, bo nigdy nie wiadomo co jeszcze może się wydarzyć. Serial jest świetny!!!
Rewelacja, nie nudzi się mimo tego, że wyszło już sporo sezonów

To ja może w ramach ciekawostki dodam, że postać doktora House'a wzorowana jest częściowo na Sherlocku Holmesie - genialnym detektywie z książek Arthura Conan Doyle'a. Podobieństwo widać już po nazwiskach: House - Holmes, Wilson - Watson. Adres House'a i Holmesa jest identyczny - Baker Street 221B. Obaj grają na instrumentach - House na gitarze i fortepianie, Holmes na skrzypcach. Obaj zażywają narkotyki - House Vicodin, Holmes kokainę (ale nie jest uzależniony jak House). A najważniejsze są podobne metody śledcze obu postaci - logiczna analiza, psychologia, eliminacja błędnych rozwiązań, wybieranie tylko interesujących przypadków. Holmes również jest dość ekscentryczny, choć nie aż tak drastycznie jak House.
Także jeśli ktoś jest fanem Gregory'ego House'a, polecam także książki Arthura Conan Doyle'a.
