Hmm dodam, że niektóre osoby dym z e-papierosów uczula, nie mogą ich palić z uwagi na wysypki i obrzęki jamy ustnej
Ja jeszcze nigdy, nie słyszałem o tym, żeby e-papieros pomógł rzucić palenie.
E-papieros to jest wielka trucizna nie polecam. pytałem się ludzi oni używali e-papierosa i szybciej chorowali na płuca i na różne choroby typu rak itd. niż przy zwykłych papierosach nigdy w życiu nie polecam E-PAPIEROSA To jest jeszcze większa trucizna niż zwykły papieros wiem bo w mojej rodzinie kuzyn miał miał i przez tydzień używał e-papierosa i po tygodniu zachorował na płuca a po dwuch tygodniach leżenia w szpitalu zmarł nie stety. E-papierosy są z jakiegoś materiału zrobione który gorzej truję niż czysta nikotyna nie pamiętam nazwy tego materiału ale stanowczo odradzam E-papierosa. Jeśli opinia się przyda kliknijcie dziękuję będę bardzo wdzięczny.
A ja sobie ostatnio kupiłam zestaw dwóch e-papierosów najnowszej generacji, z ładowarkami, liquidami i całym tym potrzebnym badziewiem i powiem wam szczerze, że kit wielki i bąbelki. Cały miesiąc leżały prawie nieużywane, bo wcale mi to nie smakuje - paliłam przez ten czas normalne papierosy, ale od wczoraj palę tylko tego, jak go nazywają moi znajomi "cyborga".
Powiem tak: szału nie ma. Smak jest dziwny i mimo, że jest mnóstwo dymu no i to, czego palacz potrzebuje, czyli nikotyna, to jednak ma się wrażenie, że czegoś nam jednak brakuje. Długotrwały kontakt z toksynami powoduje przyzwyczajenie do nich i stąd zapewne to uczucie braku czegoś. No i nie śmierdzi tak, jak zwykły papieros, a ja... lubię jak śmierdziało :-)
Ja także używam e-papierosa, dokładniej VibraTank z porządnym tankiem. U mnie sprawa wygląda następująco, po 2 miesiącach palenia na zmianę analogów i e-fajki na dzień dzisiejszy analogi palę do piwa w knajpie, a dziennie używam e-fajka. W każdym razie polecam - zaznaczę, że przed e-papierosem (i to nie jest moje PIERWSZE podejście do e-palenia) paliłem 8-12 fajek dziennie. Teraz zmieniłem Westy i Lucky na liquid med
CO DO SMAKÓW: Red Bull - nikomu nie powinien przeszkadzać, raczej nie przymula, zostawia jakiś posmaczek i ładnie pachnie.
Vilandra napisał(a):a ja... lubię jak śmierdziało :-)
Vil no co Ty! Fuu.
Między innymi z tego powodu rzuciłem palenie. Teraz szlak mnie trafia jak idę do kogoś kto ma najarane w pokoju.
Wychodzisz i śmierdzisz jak rynsztok. Paliłem kilkanaście lat paczkę dziennie i zdaję sobie teraz sprawę, jak bardzo
palacz jest znieczulony na zapachy. Każda próba rzucenia palenia zbliża Ci do jego końca więc nie poddawaj się!
Ja od 3 dni jestem szczęśliwym posiadaczem e-papierosa i sobie wapuje
Wcześniej paliłem paczkę dziennie więc dla oszczędności się przerzuciłem. Dziś zapaliłem zwykłego papierosa i masakra, jak mi teraz nie smakuje.
Jak czytam wasze posty to zastanawiam się czy wam zdrowia nie szkoda? Wiadomo że jak człowiek zapali raz czy dwa, to już później będzie palił albo będzie walczył tym.
Dla mnie oznacza jedno:Odbieranie sobie życia.
Bo jak ktoś pali paczkę na dzień jak moi koledzy, to się zastanawiam ile musi wydać kasy w błoto.
matthew napisał(a):Wcześniej paliłem paczkę dziennie więc dla oszczędności się przerzuciłem. Dziś zapaliłem zwykłego papierosa i masakra, jak mi teraz nie smakuje.
Też już bym nie wrócił do analogów. Zupełnie inaczej się czuję powrócił smak i zapach, polepszyła się kondycja. Wapuję olejki atmant o bardzo autentycznych smakach, więc tym bardziej jest to dużo przyjemniejsze od analoga. A wy jakie liquidy preferujecie?
Dla zainteresowanych w sklepie Atmant jest promocja. Przy zakupie liquidu do każdej zamówionej sztuki dodatkowo jeden olek tylko z a 3 zł.