Karol
06.02.2012, 20:50
Matka Madzi próbowała się zabić? "Nieprawda, to wyssane z palca"
Aresztowana matka półrocznej Madzi próbowała popełnić samobójstwo w areszcie w Katowicach - twierdzi w rozmowie z RMF FM Krzysztof Rutkowski. Informację taką podała też Gazeta.pl, powołując się na swojego informatora. Jak mówi w rozmowie z reporterem Wirtualnej Polski Luiza Sałapa, rzecznik Służby Więziennej, żaden taki fakt nie miał miejsca. - To wyssane z palca - powiedziała. 22-latka miała - wg. mediów - połknąć kilka łyżek detergentu do mycia naczyń, miała też zostawić list.
Kamery umieszczone w celi zarejestrować miały próbę samobójczą Katarzyny W. Jak informowano, do aresztu wezwano pogotowie, jednak lekarz stwierdził, że nie ma potrzeby płukania żołądka, bo jej życiu nic nie zagraża.
Aresztowana matka półrocznej Madzi próbowała popełnić samobójstwo w areszcie w Katowicach - twierdzi w rozmowie z RMF FM Krzysztof Rutkowski. Informację taką podała też Gazeta.pl, powołując się na swojego informatora. Jak mówi w rozmowie z reporterem Wirtualnej Polski Luiza Sałapa, rzecznik Służby Więziennej, żaden taki fakt nie miał miejsca. - To wyssane z palca - powiedziała. 22-latka miała - wg. mediów - połknąć kilka łyżek detergentu do mycia naczyń, miała też zostawić list.
Kamery umieszczone w celi zarejestrować miały próbę samobójczą Katarzyny W. Jak informowano, do aresztu wezwano pogotowie, jednak lekarz stwierdził, że nie ma potrzeby płukania żołądka, bo jej życiu nic nie zagraża.