28.09.2012, 10:08
Często gubicie przedmioty, pieniądze i różne rzeczy których
potem jest wam szkoda?
Niestety w tej kwestii mam swoisty dar. Gdybym mógł rozdałbym go innym tak by równo się rozeszło.
Mój ostatni przypadek:
W Polkowicach postanowiłem zatankować ponieważ dzień wcześniej zrobiłem dobre 350 km.
Wychodząc ze stacji byłem obładowany w dodatkowe rzeczy jak pepsi, hotdog, portfel. Ręce zajęte więc aby
otworzyć auto położyłem portfel na dach. Jak sie domyślacie zostawiłem go tam i pojechałem.
W sumie pozbyłem sie karty bankomatowej, kilkuset złotych, dokumentów (prawo jazdy, dowód osobisty i inne). Z tego wszystkiego odzyskałem dowód osobisty z prawem jazdy, które przyszły pocztą.
Wysłane z mojego HTC Wildfire S A510e
potem jest wam szkoda?
Niestety w tej kwestii mam swoisty dar. Gdybym mógł rozdałbym go innym tak by równo się rozeszło.
Mój ostatni przypadek:
W Polkowicach postanowiłem zatankować ponieważ dzień wcześniej zrobiłem dobre 350 km.
Wychodząc ze stacji byłem obładowany w dodatkowe rzeczy jak pepsi, hotdog, portfel. Ręce zajęte więc aby
otworzyć auto położyłem portfel na dach. Jak sie domyślacie zostawiłem go tam i pojechałem.
W sumie pozbyłem sie karty bankomatowej, kilkuset złotych, dokumentów (prawo jazdy, dowód osobisty i inne). Z tego wszystkiego odzyskałem dowód osobisty z prawem jazdy, które przyszły pocztą.
Wysłane z mojego HTC Wildfire S A510e