Odjechani.com.pl

Może dlatego zremisowali, bo Błaszczykowski nie grał.
Jak dla mnie Anglia grała wyjątkowo słabo, a Polacy ciut lepiej niż zawsze.

Toja dorzucę jeszcze od siebie coś na temat:

Przeglądałem dzisiejsze tabloidy angielskie wczoraj pisali sporo, dach był tematem nr 1 brytyjskich brukowców, dziś zioną taką goryczą, że to jakieś nieporozumienie jest. Nie zostawili suchej nitki na swojej reprezentacji, trenerze, wrócili do tematu dachu i polskich kibiców chuliganów, narzekają na to, że brytyjski zespół się nie wyspał. Oberwało się Lewemu, lekarzom, którzy przed meczem podali reprezentacji kofeinę, potem w nocy musieli podać tabletki nasenne... większość tytułów twierdzi, że za mocne, reprezentanci obudzili się tak naprawdę po meczu... Larum straszne podnieśli

Właśnie szkoda że Błaszczykowski nie grał ,być może gdyby on grał wtedy byśmy wygrali,o zrozumieniu Błaszczykowskiego z Piszczkiem,chyba pisać nie muszę...Śmieszą mnie opinie mówiące ,że Polska zagrała bardzo dobrze,jak dla mnie tylko przyzwoicie,lepiej niż zwykle.Z opinią że zagraliśmy bardzo dobrze może i bym się zgodził,jednak gdyby naszym przeciwnikiem były chociażby Niemcy,a nie z Anglią ,która gra typowo defensywnie i zwykle to nie ona prowadzi grę tylko liczy na kontry lub stałe fragmenty gry.Szkoda,że po raz kolejny Lewy pokazał,ze nic sam nie umie ugrać.