Mhm... 
dwa x dwa = cztery, więc siostra początkowo miała dwa lata.
Jeśli siostra miała dwa lata, to za rok będzie miała trzy, wtedy ja będę miał pięć.
3 - wiek siostry za rok
5 - mój wiek za rok.
Teraz liczymy, potem dodajemy jedno zero (aby wyszła wymagana suma) i już wszystko mamy.
Skoro dwa razy jestem starszy to liczę przez dwa...
...2x5=10(+0)
2x3=6(+0)
100 - mój wiek.
60 - wiek siostry.
Możemy obliczyć to innym sposobem, bez tego dodawania zera, to samo wyjdzie.

dwa x dwa = cztery, więc siostra początkowo miała dwa lata.
Jeśli siostra miała dwa lata, to za rok będzie miała trzy, wtedy ja będę miał pięć.
3 - wiek siostry za rok
5 - mój wiek za rok.
Teraz liczymy, potem dodajemy jedno zero (aby wyszła wymagana suma) i już wszystko mamy.
Skoro dwa razy jestem starszy to liczę przez dwa...
...2x5=10(+0)
2x3=6(+0)
100 - mój wiek.
60 - wiek siostry.
Możemy obliczyć to innym sposobem, bez tego dodawania zera, to samo wyjdzie.
"Bądź dobrej myśli, bo po co być złej" - Stanisław Lem.