Witaj szanowny Gościu na forum Odjechani.com.pl. Serdecznie zachęcamy do rejestracji. Tylko u nas tak przyjazna atmosfera. Kliknij tutaj, aby się zarejestrować i dołączyć do grona Odjechanych!

Strona odjechani.com.pl może przechowywać Twoje dane osobowe, które w niej zamieścisz po zarejestrowaniu konta. Odjechani.com.pl wykorzystuje również pliki cookies (ciasteczka), odwiedzając ją wyrażasz zgodę na ich wykorzystanie oraz rejestrując konto wyrażasz zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych w ramach funkcjonowania serwisu. Więcej informacji znajdziesz w naszej polityce prywatności. Pozdrawiamy!


Smaki dzieciństwa
#31
(19.02.2016, 22:46)Forseti napisał(a):
(19.02.2016, 15:52)Demanufacture napisał(a): hyczka

Co to jest?

Syrop z czarnego bzu.
  Odpowiedz
#32
Smaki dzieciństwa mówicie.. uuu sporo tego było.. Najbardziej przypominam sobie gumę turbo, gumę hubba bubba ponad 2 metry chyba miała, chipsy Hyper, oo i maczugi w fioletowej paczce, ale one były pyszne w okresie mojego dzieciństwa... omg, ale ja się nie zdrowo odżywiałem :).
Tak ja wspomniane wcześniej, mleko prosto od krowy uwielbiałem też naleśniki grubości dzisiejszego ciasta, pamiętam jak się zawsze męczyłem by takiego giganta obalić i oczywiście pierogi z jagodami, ale ja musiałem się na chodzić po lesie z babcią za jagodami, bo niestety strasznie dużo ich wchłaniałem ( "jedno z moich wstrząsających wspomnień dzieciństwa" :D)  .
  Odpowiedz
#33
Dla mnie smakiem dzieciństwa jest makaron z serem biały polany sosem jagodowym i posypanym cukrem. Pychotka :)
Pamiętam też jak na wakacjach u dziadków były robione różne pyszne rzeczy z mleka koziego. Były i ciasta z budyniem, zupa mleczna ze świeżym chlebem, zupa mleczna z kluskami.
  Odpowiedz
#34
Ja pamiętam jak dziadek kupował slodka chałke i zawsze mu cos zabieralem, dobra byla. Dawno nie jadlem. I zupa mleczna z ryzem na początku jadlem na slodka, ble slodzilem mleko, pozniej troche solilem, pampuchy tez sie jadalo.
"Bądź dobrej myśli, bo po co być złej" - Stanisław Lem.
  Odpowiedz
#35
Kubuś, pamiętam że zawsze jak byłam chora to rodzice mi kupowali, kojarzy mi się bardzo miło i do tej pory lubię co jakiś czas sobie kupić, innym smakiem są paszteciki robione przez moją babcię, szkoda że już jest w wieku gdzie zrobić już nie da rady ale były pyszne
  Odpowiedz
#36
Przede wszystkim owoce z działki dziadków- dojrzewające w słońcu , prosto z krzaka lub z drzewa. Sprowadzając temat do potraw: pierogi z jagodami, ziemniaki z ogniska, zupa ze świeżych grzybów leśnych z kluseczkami, kompot owocowy- zawsze z dodatkiem goździków. Tę przyprawę lubię do dziś ma fantastyczny aromat a ze stronki dowiedziałem się że zawiera też olejki eteryczne, które mają właściwości bakteriobójcze oraz przeciwbólowe. W zasadzie wszystkie smaki dzieciństwa chętnie odtwarzam dziś w swojej kuchni. Aby się udało jak trzeba, zawsze sięgam po produkty z ogródka, lasu , targowisk, nie jakieś nafaszerowane chemicznymi polepszaczami smaku lub zapachu:)
  Odpowiedz


Podobne wątki…
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Smak owoców z dzieciństwa anieeek90 0 1 066 18.05.2016, 08:59
Ostatni post: anieeek90

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości