Wychowywanie dziecka do 18-roku życia.

[da Vinci]

U mnie nie ma, w mojej szkole takiego coś No chyba że wprowadzą takie gry, jak tu napisałeś wyżej

Nie ma? Jesteś tego pewien? Po prostu nie ten level, Stary. Dostęp do kręgów tego kółka ma jedynie elita. Musisz trochę podexpić rep i exp w szkole i na dzielni, aby być dopuszczonym. To normalne, nie przejmuj się Im ciężej się dostać do danej społeczności, tym większa frajda z przynależenia do niej.

Odnośnie posiadania dokumentów, o których wspomniał Niko... Trochę się pozmieniało. Licencje do jazdy konno dają Ci lepszy status w grupie, ale nie są niezbędne. Było tak kiedyś, dokładnie w XVI wieku, dziś jest to po prostu dodatek premium. Jeśli chodzi o prawo jazdy, małe sprostowanie. Wymagane jest jedynie od licealistów 2/3 roku i uczniów technikum, również od 2 klasy w górę. Kolega Hakier, załapie się zapewne jeszcze bez konieczności posiadania tego świstku, więc ma z górki.

Badania na agresywność w stosunku do muszelek to już wyższa półka. To nie Harvard, w Polsce się tego nie stosuje. No a jeśli chodzi o ciepłe napoje, to już w pełni indywidualna sprawa. Jeśli mamy mocny mięsień guzikowy, nie warto sobie tym głowy zaprzątać.


Ze względu na tor jakim zdecydowaliśmy się pójść w tym wątku, przenoszę temat do odpowiedniego działu.

[Gospodarz]

Rozumiem Buahy.Teraz już wiem, że wychowywanie dzieci do 18-roku życia nie jest trudne lecz łatwe. Dużo dowiedziałem się na ten temat,dzięki tobie i innym.

Badania na agresywność w stosunku do muszelek to już wyższa półka. To nie Harvard, w Polsce się tego nie stosuje. No a jeśli chodzi o ciepłe napoje, to już w pełni indywidualna sprawa. Jeśli mamy mocny mięsień guzikowy, nie warto sobie tym głowy zaprzątać.

Mógłbyś mi to trochę rozszerzyć ,bo nie rozumiem za bardzo, tego co napisałeś,i nie wiem za bardzo, do czego to się odnosi.

[Koniak]

Serio? Hakerzysta, najlepiej to dowiedzieć się z autopsji za kilka lat

[da Vinci]

Oj Hakier, Hakier

Dobrze, pośmialiśmy się trochę, czas na wyjaśnienia. Wybacz nam te żarty, ale uwierz, ciężko było się powstrzymać. Humor to zdrowe, więc mam nadzieję, że nie będziesz miał nam tego za złe

Gwoli zrozumienia... Mój pierwszy post był czystą ironią, kompletnym przeciwieństwem prawdy o realnym świecie. Oczywistym jest, że wychowanie dzieci, to bardzo ciężkie brzemię, dlatego temat w ogóle nie podlega dyskusji. Miałem nadzieję, że wyraziłem się dość skrajnie, aby w pełni zrozumieć przesłanie mojej wypowiedzi, jak widać, nie wszyscy znaleźli właściwy trop. Wyjaśnienia w zabawie tego typu są zbędne i psują zawsze cały urok, ale nie chciałbym, aby Twoje przekonania na przyszłość, w tak ważnej sprawie przecież, jaką jest wychowanie potomstwa, były aż tak kolosalnie skrzywione. Mówiąc wprost, Każdy post w tym temacie, to żart. Wychowanie dzieci nie jest łatwe, w szkołach nie ma takich "kółek", choć parę razy było o tym głośno w mediach, a badania na agresywność w stosunku do muszelek, to największy absurd tutejszych wypocin

Właśnie wszystko zepsułem, koniec zabawy, ale przynajmniej może uda się wyprostować to małe skrzywienie w Twojej głowie. To zbyt ważne przekonania, abyś mógł myśleć inaczej, niż prawidłowo.

[Gospodarz]

Wybacz nam te żarty, ale uwierz, ciężko było się powstrzymać. Humor to zdrowe, więc mam nadzieję, że nie będziesz miał nam tego za złe

Dla mnie to nie było, śmieszne tylko poważne, masz racje humor to zdrowie, ale tylko, jak druga osoba też się śmieje a nie, jak jedna się nabija ze śmiechu
To po co pisałeś takie głupoty,? Chciałem się dowiedzieć, więcej na temat dzieci. Nie lubię, jak ktoś mnie wyprowadza w pole, a przede wszystkim człowiek któremu ufam i mogę nadal ufać
Teraz już wiem, że ludzie się zmieniają
Dzięki Buhay za pomoc

Po pierwszej twojej wypowiedzi,przeniosłeś mój post do podziału W sieci na wesoło. Właśnie się zastanawiałem, dlaczego tak zrobiłeś.Ale, jak prawda wyszła, na jaw to trochę jestem w szoku.
Szkoda, że się nie dowiedziałem na temat wychowania dzieci

[da Vinci]

Szkoda, że się nie dowiedziałem na temat wychowania dziec

Ależ wręcz przeciwnie, dowiedziałeś się Wystarczy odpowiednio spojrzeć na całość. Nie wszystko musi być czarno na białym, aby zrozumieć przesłanie. Odnośnie przeniesienia wątku, zrobiłem to dopiero dzisiaj, a temat stworzyłeś we wtorek. Bardzo mi przykro, że zawiodłem Twoje zaufanie. Jeśli czujesz się dotknięty z tego powodu, przygotuj się na wiele cierpienia w życiu. Ludzie są podli, i uwierz mi, nie każdy będzie "nabijał się" z Ciebie w tak subtelny sposób, a dużo jeszcze tego przed Tobą.

[Gospodarz]