Alkoholowe powiedzenia Polaków

[Nicholas]

Wrzucajcie coś nowego. Na pewno nie wszystko zostało powiedziane

[da Vinci]

"Aby nasze dzieci piękne matki miały"

[Nicholas]

"Zdrowie Wasze, w gardła nasze!"

[Adikus]

Wódka to zło, trzeba ją w morde lać

[da Vinci]

Zawsze można opowiedzieć historię o róży

[Adikus]

Haha, znam ją z Twojej książki

[da Vinci]

Dla tych którzy nie wiedzą o co chodzi... Historia o róży to pewna anegdota, która szczególnie dobrze działa opowiedziana podczas wznoszenia toastu. Powinna ją opowiedzieć osoba, która go wzniosła i przemówiła do zgromadzonych.

Wszyscy stoją z kieliszkami w górze, a tu...

"-Znacie historię o róży?
-Nie
-Rosła sobie róża nad brzegiem strumyczka, aż pewnego dnia, zachciało jej się pić. Powiedziała wtedy do niego, strumyczku, strumyczku, daj mi łyka wody, on na to, dam Ci, jeśli dasz mi swoją jedną płatkę. Róża nie dała i uschła...
- (tłum wzdycha smutny)
- Jaki z tego morał?
- ?
- Wypijmy za te, które dają!


Wiem, wiem, świńskie, ale swojego czasu podbiłem tym serca dwóch grup kobiet na uczelni

[Adikus]

Nie każdy jest takim hardcorem jak Ty żeby opowiadać takie coś przy kobietach

[B0hazard]

Jeśli dasz mi swoją jedną płatkę.

To po polskiemu jest?
Ciekawa historia, z jeszcze ciekawszym morałem.

[Gospodarz]

" Życie zaczyna się po 50 - tce wyborowej "
" Piwo jest bogiem a sex nałogiem "

Moje najlepsze powiedzenie: " Wykształcenie nie piwo nie musi być pełne "