Mało tego, musisz grać, tzn, siedzieć w grze, żeby nie wywaliło Cię z niej (idź tu zjeść, albo się odlać ), bo przez Labor Pointsy, ludzie nie wychodzą z niej, bo nie mogą nic praktycznie zrobić, czekają przecież aż im się odnowią te cholerne punkty. Siedzą w miastach, a przez to serwery nie dają rady, oczywiście zamiast zmienić system mikropłatności i pozbyć się tych punktów, to wywala się graczy, którzy czekają na ich odnowienie. Jest to sztuczne nabijanie statystyk, bo 70% graczy na serwerach stoi bezczynnie wykonując pojedyncze czynności co 10 minut, żeby ich nie wyrzuciło. To również dopiero początek. W grze dostaje się punty honoru za... Zabijanie słabszych!!! Podchodzisz do gościa na 30 lvl mając 50, zabijasz go, bo trwa wojna, nieważne, że facet nie chce walczyć, tylko robi sobie quest, zabijasz go, jego konia, przez co musi płacić za jego uzdrowienie i idziesz sobie, bo zdobyłeś za to punkty honoru, za które możesz kupić sobie jakieś pierdoły.
Żeby wyciągnąć przedmioty i pieniądze z sakwy, którą zebrałeś po zabiciu wroga zużywasz Labor Pointsy. Mam już w grze ponad 500 sakw i dalej będę je zbierał, bo nie nadążam z ich otwieraniem, brakuje mi tych cholernych punktów. One są potrzebne praktycznie do każdej czynności, nawet na premium ich brakuje, bo jak już napisałem, są potrzebne praktycznie do wszystkiego. Gra w ten tytuł nie sprawia zbyt wiele przyjemności, nudne soundtracki, kiepski, nawet bardzo, rozwój postaci, np mag może nosić ciężki pancerz i jest praktycznie nie do pokonania, reszta klas to cieniasy, a łucznika wojownikiem nie zabijesz, bo nie zdążysz podejść. Ogólnie, albo łucznik, albo mag, reszta klas nie nadaje się do gry.
Teraz zobrazuję poziom trudności. Wyobraźcie sobie, że chcecie zrobić sobie pancerz. Nie wystarczy nazbierać żelaza, czy skóry, aby go zrobić, potrzebujesz, kilku rodzajów metali, skór, materiałów, jakiś magicznych kryształów, proszków, a żeby je wykonać potrzebujesz innych magicznych kryształów oraz proszków, tańszych i łatwiej dostępnych, ale potrzebna jest większa ilość, a zdarza się, że do wykonania i tych przedmiotów potrzebujesz kolejnych, które wymagają zupełnie innych typów składników. Zapomniałem wspomnieć o planach, których nie masz pojęcia jak zdobyć, ani gdzie kupić, bo gra Ci nie podpowie, dopiero eksplorując cały świat, możesz przypadkowo się na nie natknąć, właśnie tak wygląda tworzenie przedmiotów. Zdobywanie składników jest równie upierdliwe i trudne. Teraz wyobraź sobie, że zbudowałeś sobie dom i chcesz go wyposażyć, człowieku, nie licz, że będziesz miał życie osobiste.
Ogółem gra dla tych, co mają naprawdę dużo czasu i jeszcze więcej cierpliwości, nie boją się kupować premium, oraz uwielbiają się wyżywać na słabych graczach. Jest sporo aspektów, które można chwalić w tej grze, pierwotna konwencja była dobra, ale Labor Pointsy psują całą zabawę. Dodam jeszcze, że gra jest zbyt "azjatycka", wszędzie piskliwe głosy w języku koreańskim, prawie wszędzie azjatyckie rysy, nawet obiekty sugerujące inną kulturę mają w sobie coś azjatyckiego . Muzyka moim zdaniem jest kiepska, wyłączyłem ją i puściłem inne soundtracki, ale to akurat wyłącznie kwestia gustu, tak nutki typowo azjatyckie. Choć szanuję zachodniego wydawcę, bo jest to moim zdaniem świetna firma, to gra kaszana przekombinowana. Nie polecam osobiście komuś, kto chciałby pograć sobie raz na jakiś czas, bo gra wciąga tylko cierpliwych, ja jestem cierpliwy, ale nie do gier. Gra jest ładna, ale to zdecydowanie za mało...
Jak ktoś grał, to chętnie poczytam opinie, może ktoś nie będzie tylko narzekał jak ja, ale chyba już straciłem cierpliwość do mmo. To już czwarta gra na którą czekałem lata jak np. na TES Online, która również okazała się kiepskim żartem w stosunku do tego co obiecywano. Dotychczas jedyną grą mmo, która jest z mikropłatnościami, a która pozwala swobodnie grać bez wydawania kasy jest Defiance (wydałem w niej kasę na dodatki, bo było warto), powiem jeszcze, że Rift mi się w miarę dobrze grało, ale gra po prostu nie mój gust, więc równie obfitą opinią się nie podzielę. W Defiance grałem i jest dobra, mikropłatności tam służą do zakupu wyłącznie wizualnych gadżetów i premii do nabijania doświadczenia, pieniędzy itp, ale nie utrudnia to walki z graczami premium, o tym jednak może innym razem.