Wpadłem przypadkowo na YouTube i choć nie jestem fanem polskiego rapu, to ta nutka zrobiła na mnie wrażenie. Podkład jest wręcz genialny, tekst taki sobie, chociaż mądre przesłanie, a całokształt prezentuje się dobrze. Spodobało mi się, a zdarza mi się słuchać Kivinsky'ego i od razu ten utwór skojarzył mi się z filmem Drive. Tak czy siak nutka mi się podoba, a naprawdę bardzo rzadkie u mnie jeśli chodzi o polskich wykonawców.
Co o niej sądzicie?