Witaj szanowny Gościu na forum Odjechani.com.pl. Serdecznie zachęcamy do rejestracji. Tylko u nas tak przyjazna atmosfera. Kliknij tutaj, aby się zarejestrować i dołączyć do grona Odjechanych!

Strona odjechani.com.pl może przechowywać Twoje dane osobowe, które w niej zamieścisz po zarejestrowaniu konta. Odjechani.com.pl wykorzystuje również pliki cookies (ciasteczka), odwiedzając ją wyrażasz zgodę na ich wykorzystanie oraz rejestrując konto wyrażasz zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych w ramach funkcjonowania serwisu. Więcej informacji znajdziesz w naszej polityce prywatności. Pozdrawiamy!


Historia i teraźniejszość.
#1
Kontynuacja dyskusji z wątku: http://odjechani.com.pl/Thread-Polska-W%...y-0-2-gole

Jestem zwykłym obywatelem kraju o nazwie Polska a nie "fanatykiem" czegoś co dla mnie jest jednym wielkim nieporozumieniem.
Ostatnio po różnych przemianach polityczno-społecznych w Europie i nie tylko powstało wiele nowych federacji piłkarskich. Zaczynali od "zera" i jakoś sobie radzą.
Baza szkoleniowa jest, ludzie chętni do pracy prawie społecznej też, uzdolniona młodzież jest, prawdziwi kibice także.
Likwidacja wszystkiego - wiem że to mrzonka i coś nie do zrobienia, ale podobno "Polak potrafi".
Inicjatywa powinna wyjść od tych co aktualnie pilnują tylko własnych "interesów" w biznesie piłkarskim. Trochę odwagi cywilnej, podjęcie decyzji i po kłopocie.

Teraz trochę historii:
04.09.1963 Szczecin, Polska-Norwegia 9:0.
24.10.1965 Szczecin, Polska-Finlandia 7:0.
Obydwa mecze widziałem "live" siedząc jako nastolatek na trybunach stadionu Pogoni w Szczecinie. Wielka euforia i radość, bez żadnych ekscesów poza stadionowych i beż udziału "pseudokibiców".
Na stadionie całe rodziny.

Rok 1972 Monachium, Olimpiada - 1 miejsce i złoty medal.
Rok 1974 RFN, Mistrzostwa Świata - 3 miejsce i brązowy medal.
Rok 1976 Montreal, Olimpiada - 2 miejsce i srebrny medal.
Rok 1982 Hiszpania, Mistrzostwa Świata - 3 miejsce i brązowy medal.
Wszystko widziałem w TV - tak, tak Telewizja już była, dzięki odpowiednim antenom i wzmacniaczom na dachu miałem możliwość oglądania programów nadawanych z Berlina Zachodniego pomimo stosowania różnego rodzaju "zagłuszaczy" przez ówczesne władze.
Zbiorowe domowe oglądanie naszych piłkarzy, radość i uśmiechy na ulicach.

Dzisiaj co mamy. Rozróby na stadionach i poza nimi. Obawa przed pójściem na stadion. Przekręty i machlojki przy budowie stadionów. Ustawianie meczów. Korupcja wśród sędziów piłkarskich. Czy to jest normalne???

Na koniec normalność z innej dyscypliny: siatkówka.
Rok 1974 Meksyk, Mistrzostwa Świata - 1 miejsce i złoty medal.
Rok 1976 Montreal, Olimpiada - 1 miejsce i złoty medal. Po ponad 3 godzinach zaciętej gry zwycięstwo 3:2 nad ZSRR, koniec meczu o godz 04:55, zamiast iść spać trzeba iść do pracy. To była bardzo przyjemna, radosna i twórcza praca. Nie było odsypiania nieprzespanej nocy przy biurkach czy też przy maszynach. Wszyscy zadowoleni i cieszący się z sukcesu naszych siatkarzy.

Można??? Można, a nawet trzeba pomyśleć o normalności.
[Obrazek: Polska_Flaga.gif] piszę poprawnie
YOU'LL NEVER WALK ALONE.

  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości