jeśli macie jakieś sprawdzone i praktyczne sposoby na to jak oduczyć małego
szczeniaka sikania proszę o Wasze podpowiedzi.
Mam takiego małego (wiek prawie 3 miesiące). Oczywiście mieszaniec
Proszę o rady.
Witaj szanowny Gościu na forum Odjechani.com.pl. Serdecznie zachęcamy do rejestracji. Tylko u nas tak przyjazna atmosfera. Kliknij tutaj, aby się zarejestrować i dołączyć do grona Odjechanych!
Strona odjechani.com.pl może przechowywać Twoje dane osobowe, które w niej zamieścisz po zarejestrowaniu konta. Odjechani.com.pl wykorzystuje również pliki cookies (ciasteczka), odwiedzając ją wyrażasz zgodę na ich wykorzystanie oraz rejestrując konto wyrażasz zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych w ramach funkcjonowania serwisu. Więcej informacji znajdziesz w naszej polityce prywatności. Pozdrawiamy!
Jak oduczyć szczeniaka sikania w domu?
|
26.01.2012, 16:16
Witam,
jeśli macie jakieś sprawdzone i praktyczne sposoby na to jak oduczyć małego szczeniaka sikania proszę o Wasze podpowiedzi. Mam takiego małego (wiek prawie 3 miesiące). Oczywiście mieszaniec Proszę o rady.
Niedobrze, gdy rozum jest specjalistą od krótkich dystansów.
Odjechani.com.pl, to bardzo przyjazne forum wielotematyczne. Zapraszamy do darmowej rejestracji! Kliknij "rejestracja" i...
26.01.2012, 19:35
aisha napisał(a):Proszę o rady. Moja sprawdzona metoda na każdym psie o szczeniaka do dorosłego. A kilka ich miałem... A więc gdy piesek nasika nigdy nie bij go ręką tylko gazetą ponieważ będzie się bał każdej wyciągniętej ręki do niego, nie ważne czy to będzie twoja ręka czy twoich znajomych. Mały klaps gazetą wystarczy. Jeżeli piesek załatwia potrzeby w domku byle gdzie , zakup sobie bardzo niską kuwetę dla niego aby mógł wejść do niej. Gdy piesek zrobi co swoje delikatnie pokrop gazetę (jedna stronę kartki )... kilkoma kroplami moczu i włóż do kuwety na piasek ,co tam będziesz mieć zależy od ciebie, postaw niedaleko miejsca gdzie zrobił... swoją potrzebę... lecz nie za blisko, 2-10 metrów dalej... i za każdym razem staraj się kropić świeżym moczem gazetę ( oczywiście wymieniając ją ) Piesek poczuje swoje miejsce w kuwecie i przyzwyczai się do niego... będzie w nim swoje potrzeby załatwiał. Aż nie wylądujesz z kuwetą przy drzwiach wyjściowych z domu... a wtedy regularne spacery i problem rozwikłany. Mój obecny pies nadal korzysta z swojej kuwety - jeżeli pracuję dłużej w nocy lub jesteśmy oboje poza domem jak np. było w Sylwestra. To na tyle... |