Konsolowcy VS pecetowcy.

[B0hazard]

Można raz na kilka lat wydać te 400 zł na system.

Kilka lat? Ledno Windows 8 się ukazał oficjalnie a tu już powoli zapowiedzi 9 więc nie wiem czy raz na kilka lat.

instalacja systemu, sterowników, gier na nowo trwa 4 max 5 godzin a nie cały dzień.

Chyba przy łączu 250 Mb/s albo w przypadku gdy gramy tylko w Minecrafta.

Dobry procesor do gier to wydatek kilkuset złotych, a nie od razu 1400 zł.

Nie napisałem ile kosztuje dobry procesor do gier, podałem tylko przykład. Co do procesora to koszt takiego do
grania w dzisiejsze gry to plus minus 650 złotych za i5 4460, plus jakiś cooler bo na tym stockowym długo nie
podziałamy, więc i tak sporo.

Nie zawsze trzeba mieć najnowsze sterowniki aby odpalić nowszą grę.

Nie zawsze ale w tym przypadku i wielu innych było to wymagane.

I skoro uważasz, że te konsole "nowej generacji" są takie dobre to jak wytłumaczysz to

Co w tym dziwnego, gry na konsole wyobraź sobie są tworzone na komputerach nie na konsolach a w przypadku
nowej generacji zmieniła się architektura na x86-64 czyli znana nam z blaszaków. Takie zagrania deweloperów to nic
nowego i nawet za czasów PS3 i Klocka 360 były stosowane, nie wiem czym tu się bulwersować. Chcą zaprezentować
gry jak najlepiej, więc wygodniej jest to zrobić na komputerze niż na niedokończonej, nieustabilizowanej konsoli.

[amb00]

Kilka lat? Ledno Windows 8 się ukazał oficjalnie a tu już powoli zapowiedzi 9 więc nie wiem czy raz na kilka lat.

No i co ? Np. Na Windowsie 7, który jest z 2009 roku powinny działać najnowsze gry jeszcze przez pewien czas. Zresztą powoli gry zaczynają być tworzone na linuxa, który jest DARMOWY http://www.chip.pl/news/oprogramowanie/s...d-500-gier

Chyba przy łączu 250 Mb/s albo w przypadku gdy gramy tylko w Minecrafta.

Ja mam 20 lub 30 Mb/s, instalowałem dooma3 i parę innych programów i trwało to właśnie 4 godziny, a dysk mam stary i nieco wolny.

Co do procesora to koszt takiego do
grania w dzisiejsze gry to plus minus 650 złotych za i5 4460, plus jakiś cooler bo na tym stockowym długo nie
podziałamy, więc i tak sporo.

Standardowy cooler wystarczy jak się nie podkręca procesora.

Nie zawsze ale w tym przypadku i wielu innych było to wymagane.

Nowe wersje sterowników zazwyczaj wprowadzają tylko jakąś nieco lepszą obsługę gier, więc często instalacja poprzedniej wersji sterowników nie oznacza, że jakaś gra nie będzie działała. Poza tym pozostają jeszcze wersję beta.

Co w tym dziwnego, gry na konsole wyobraź sobie są tworzone na komputerach nie na konsolach a w przypadku
nowej generacji zmieniła się architektura na x86-64 czyli znana nam z blaszaków. Takie zagrania deweloperów to nic
nowego i nawet za czasów PS3 i Klocka 360 były stosowane, nie wiem czym tu się bulwersować. Chcą zaprezentować
gry jak najlepiej, więc wygodniej jest to zrobić na komputerze niż na niedokończonej, nieustabilizowanej konsoli.

To po co w takim razie oszukali innych pokazując Xone lub jego atrapę ? http://pclab.pl/zdjecia/artykuly/vega/20...fail_4.jpg
Zresztą Xone jest na rynku ponad rok, więc to mało prawdopodobne aby był nie dopracowny.

[Nieśmiertelny]

A ja tam nigdy nie patrzałem co jest lepsze. Po prostu na PC gra się lepiej w FPS, a wyścigówki i piłka nożna only Xbox. Spierać się nawet nie mam zamiaru bo przez tyle lat tyle ludzi natraciło nerwów przez ten sporny temat Także kłóćcie się dalej ^_^

[amb00]

@UP Ta dyskusja chyba już się skończyła. A ten artykuł: http://pclab.pl/news59178.html świetnie pokazuje, że sam Microsoft wie co dobre.

[Monoceros]

Ja natomiast się zapytam. B0hazard, ilu użytkowników używa kart graficznych z serii titanium?
Po drugie: Zainstalowanie systemu to nie jest cały dzień roboty, poza tym większość komputerów ma zainstalowany w komputerze system, który wystarczy reinstalować i cały proces zajmuje góra kilka godzin, Nie zawsze trzeba zmieniać bootowania, a jak już to co za problem wejść do biosu, ustawić by najpierw system odpalił z nagrywarki i później zainstalować? Dla kogoś kto jest średnio zaawansowanym jest to łatwizna. Nic nie jest nie do zrobienia. Nawet jeśli nie jest średnio zaawansowanym to sobie poradzi, ma kolegów, którzy się na tym znają, albo serwisantów którzy doradzą.
Po trzecie: "Nie zawsze trzeba mieć najnowsze sterowniki aby odpalić nowszą grę." Dodam jeszcze, że czasami niektóre gry nie są aż tak zaawansowane żeby wykorzystywać większość nowych funkcji. Sama aktualizacja jest dosyć prosta, a nie trzeba jej robić co drugi dzień prawda? Poza tym są też odpowiednie programy, które ułatwiają aktualizacje sterowników i jest to banał
Po czwarte: Jak pisał amb00 dobry procesor to nie musi kosztować 1400zł, poza tym to nie są wcześniejsze lata gdzie ceny podzespołów były cholendarnie wysokie, z dnia na dzień one spadają i o ile się nie mylę na podzespoły w komputerach też jest gwarancja. No chyba że się mylę to mnie popraw
Po piąte: To, że nowe systemy wychodzą co kilka lat to chyba nic nadzwyczajnego. Zmieniają się zarówno nowinki techniczne w konsolach jak i komputerach. Powiem jeszcze, że większość gier na komputer czy to nowszych czy to starszych działa jeszcze na winxp, win7, win8 i pewnie będzie działać na win9, A te z win9 będą działać na starszych wersjach systemu jak to było dotychczas. Inaczej wielu producentów straciło by ogrom pieniędzy, gdyby gry działały tylko pod jedną wersją systemową

Obowiązkowo musisz też przeczytać co nieco na ten temat: http://www.purepc.pl/rozrywka/playstatio...naliza_cen

Tak jeszcze dodam tylko od siebie powyższe punkty

[B0hazard]

Wlej ten link z xboxem jeszcze dwadzieścia razy bo nikt nie zrozumiał, a to Twój jedyny argument.
Zdjęcie robione na konferencji gdzie xbox nie był w pełni gotowy a deweloperom zależało na pokazaniu gry a nie samego
sprzętu, więc zrobili to co zrobili, nic nowego. Nie będę tego pisał po raz dwudziesty bo i tak nie zrozumiesz. Dyskusja wcale
się nie zakończyła, trzeba po prostu zrozumieć że jeśli ktoś nie zawsze odpisuje na posty nie znaczy że brakuje mu argumentów,
tylko że po prostu odpuszcza tłumaczenie po raz kolejny tej samej kwestii.

Nieśmiertelny, ja się z nikim nie kłócę, jestem zdania że każdy kupuje to co jest dla niego wygodniejsze, bardziej opłacalne
po to mamy wybór żeby z niego korzystać ale nie lubię gdy ktoś mówi że inne urządzenie którego sam nie używa jest złe,
niedobre już z założenia bo tak.

Mało istotne jest ile osób używa kart za 2000 złotych czy procesorów za 1500 złotych, to części komputerowe ja porównuje
to w tej kwestii. Awaryjność sprzętu sobie odpuśćmy bo faktycznie mamy gwarancje i czy to w komputerze czy w konsoli
przysługuje nam naprawa z tytułu gwarancji jeśli nie złamaliśmy jakiegoś punktu w jej zapisie. To mamy jasne.

Instalacja systemu. AMB pisał że instalacja systemu, sterowników oraz gier trwa 4-5 godzin, no i przypuśćmy że okey, nie
grasz w wymagające gry, masz szybkie łącze bądź po prostu żyjesz jeszcze w czasach używania płyt. Nie zmienia to faktu
że musisz poświęcić dodatkowy czas na to aby odzyskać sprawność systemu i móc z niego korzystać. Awarie systemowe,
nie tyle kompletnie go niszczące co po prostu małe problemy (jakaś biblioteka, błąd w rejestrze, wirus) w Windowsie zdarzają się
częściej niż w konsoli, o to mi chodzi. Ale zostawmy już tą awaryjność.

Aktualizacja sterowników w Windowsie przez jakiekolwiek programy odradzam, nie dość że często są one stare bądź po prostu
nie pasują do naszego sprzętu to jeszcze zainstalujemy masę śmieci, taka mała porada ode mnie.

Co do systemów, bardzo normalne:

• Windows XP - 2001
  Windows Vista - 2007
  Windows Seven - 2009
  Windows 8 - 2012
  Windows 9 - prawdopodobnie paździenik 2015
  

Porównaj sobie 6 lat różnicy między XP a Vistą a już po 3 między Sevenem a 8 a 8 i 9. Czas zmniejszył się o połowę.
Co z aktualizacjami? Po cholerę Win 8 skoro to 7 z paroma usprawnieniami i Metro? Nie można było wydać łatki.
Ale to nie dyskusja dotycząca M$, więc też go olejmy.

Co do działania gier ze starszymi systemami, podam przykład Windowsa XP (jeśli ktoś jeszcze ma):

• Battlefield 4 - wymagania Vista SP2 i wyżej
  Assassin's Creed IV: Black Flag - wymagania Vista SP1 i wyżej
  Sleeping Dogs - wymagania Vista SP1 i wyżej
  Watch_Dogs - wymagania Vista SP2 64-bitowy i wyżej.
  Fifa 14 - wymagania Vista SP1 i wyżej
  

a to wcale nie najnowsze gry.

Podsumowując moim zdaniem dla sporadycznej gry, bez obawy o wymagania, płynność mogąc odmówić sobie super
high grafiki i miliona klatek lepsza jest konsola, natomiast dla osób wymagających, widzących każdy nawet najmniejszy
kurz na swoim 27" monitorze w rozdzielczości 4K lepszym wyborem będzie komputer, różnica pomiędzy cenami
gier pozwoli na modernizację swojego potwora i cieszenia się najwyższą jakością produkcji. Dla każdego coś dobrego.

[Monoceros]

Skoro wyjaśniliśmy sobie wcześniejsze argumenty:

To że są programy nawet do aktualizacji to znaczy o dostępności ogólnej softu praktycznie do dużej ilosci działań, poza tym nie wrzucajmy wszystkiego do worka z programami gównia*ymi. Są też dobre programy, a nie wszystko co pokazują czy sterownik jest aktualny czy nie, nie trzeba wszystkiego aktualizować. Można sobie powybierać co nas interesuje, i po prostu spojrzeć czy coś wymaga naszej potrzeby ingerencji. Nie trzeba się na nich opierać po całości . Ja sam ich nie używam, bo aktualizacja nie jest dla mnie najmniejszym problemem, ale nie mów, ze DriverMax, Driver Booster, Driver Magician czy inne programy polecane przez użytkowników czy uznane w "świecie" są nic nie warte. Nie trzeba wszystkiego instalować, ale jest to pomoc w ułatwieniu wyszukiwania, gdy jest dostępna wersja sterowników jakiegoś programy np. gdy nie chce nam się szukać co wymaga po kolei aktualizacji, albo sam program nam tego nie zasygnalizuje.

Co do XP-ka... Kto jeszcze z niego korzysta? Jak wyszedł Windows 7 to chyba po roku miał większą sprzedawalność i większą liczbę użytkowników niż poczciwy Xp-ek, więc co do ceny i tego, że ludzi nie stać, bym polemizował . Tak samo jak wyjdzie 9 czy 10 ludzie się będą przesiadać na co raz nowsze systemy, tak samo jak konsolowcy przesiadywali się od PS1 do PS2 czy PS3. Tego się nie czepiajmy, bo to nie jest argument. Każdy ma swoje preferencje i każdy wybierze to co jest mu potrzebne i na co go stać.

[amb00]

Wlej ten link z xboxem jeszcze dwadzieścia razy bo nikt nie zrozumiał, a to Twój jedyny argument.

Oto moje argumenty:
-Większa wydajność
-Możliwość rozbudowy
-Możliwość użycia komputera do innych rzeczy niż gry

Zdjęcie robione na konferencji gdzie xbox nie był w pełni gotowy a deweloperom zależało na pokazaniu gry a nie samego
sprzętu, więc zrobili to co zrobili, nic nowego.

News o tym jest z tego miesiąca, więc jakim cudem produkt, który jest prawie rok na rynku może być nie gotowy ? Co do prezentacji to nie miałbym jej nic przeciwko, gdyby powiedzieli, że te gry są prezentowane na komputerze, a OSZUKALI wszystkich mówiąc, że te gry są odpalane na Xone, choć były uruchamiane na PC, stawiając w miejscu do grania xboxa lub jego atrapę.

Co do działania gier ze starszymi systemami, podam przykład Windowsa XP (jeśli ktoś jeszcze ma):

Ma go ok. 25 % osób o ile dobrze pamiętam, ale te osoby mają w większości komputery starsze nawet od Xboxa360 lub netbooki.

Nie zmienia to faktu
że musisz poświęcić dodatkowy czas na to aby odzyskać sprawność systemu i móc z niego korzystać.

To odzyskiwanie sprawności systemu na nowo, to przecież instalacja go na nowo z innym rzeczami, o której wczesniej pisałem.

[B0hazard]

Kto będzie przesiadał się na kolejne nowe wersje systemu, który wygląda i działa jak poprzednia wersja
z kilkoma poprawkami? Powiem Ci kto, piraci nikt poza nimi. Zobacz sobie na wyniki sprzedażowe Windowsa 8
i sam stwierdź czy ludzie będą się przesiadać co trzy lata na nowy system - wątpię.

Co do konsol sprawa wygląda nieco inaczej, bo wystarczają one na dłużej - poprzednia generacja wystarczyła
na 8 lat, wyobrażasz sobie aby jakikolwiek komputer bez modernizacji mógł uruchamiać gry przez 8 lat? Ja nie.

Powiadasz że Windows XP posiada 25% osób, ale odlicz od tego korporacje które używają go w biurach, oraz osoby
które nie grają na komputerze. Myślę że wtedy byłby całkiem inny wynik.
Powiedz mi jeszcze jak w porównaniu możliwości grania na obu urządzeniach (konsola i komputer) Twoim argumentem
może być to że na komputerze można robić inne rzeczy niż granie w gry? To tak jakby porównywać samochód z rowerem
pod względem transportu i mówić że w samochodzie mogę sobie posłuchać muzyki. Bez sensu.

[Monoceros]

Hahaha i właśnie sam sobie odpowiedziałeś. To że zostanie wypuszczony nie oznacza, że ludzie będą się na niego KONIECZNIE przesiadać. Windows7 do gier jeszcze wystarczy na spory czas i myślę, że producenci myślą podobnie patrząc na ilu platformach się on znajduje, ponieważ gdyby się za szybko przesiedli na pisanie/wydawanie gier tylko na wersję systemów wyższe niż 7 straciliby dużo pieniędzy. Większość użytkowników posiada bowiem 7 i nie prędko się z niej przesiądą. Tak więc twój argument ile to kosztują systemy i ile to ich będzie nic nie oznacza, bo to zależy od naszych własnych wymogów. Może będziemy chcieli przetestować i nam się spodoba, a jak nie to wrócimy do 7 albo 8. I nie mów "kolejne wersje", bo w dziedzinie techniki wszytko się zmienia, i mogą powstawać całkiem to nowsze systemy, bardziej usprawniane wcale nie muszące bazować z jakimiś miernymi poprawkami 8 tylko wprowadzić o wiele więcej, ale to chyba aż tak szybko nie nastąpi . 9 wyjdzie im podobnie jak vista.

Argument amb00 nie jest tak całkowicie bez sensu, ponieważ np. PS3 to też urządzenie wielofunkcyjne, ale standardowo utrudniające tą wielofunkcyjność nie tak jak komputer. Konsola również potrafi odtwarzać multimedia z podłączonego przez USB pendrive'a, czy np dysku twardego... Problem w tym, że PS3 np rozumie tylko kilka formatów i bardzo, ale to bardzo słabo radzi sobie z polskimi napisami, co oznacza w praktyce, że materiały trzeba specjalnie przygotowywać. Nie jest to może zbyt trudne, ale tak samo jak ująłeś w swoim argumencie wzmiankę o "sterownikach" ja mogę podać taki argument. I tu akurat jest pewne, że straci się cały dzień, bo przekodowywanie dużej ilości multimediów trwa długo, szczególnie jeśli jest to duża rozdzielczość. Tak więc Wielofunkcyjność też jest tutaj trochę mniejsza nawet od komputera Mógłbym tak pisać i pisać, ale nie widzę potrzeby, bo każdy wybierze co i tak sam zechce.