Witaj szanowny Gościu na forum Odjechani.com.pl. Serdecznie zachęcamy do rejestracji. Tylko u nas tak przyjazna atmosfera. Kliknij tutaj, aby się zarejestrować i dołączyć do grona Odjechanych!

Strona odjechani.com.pl może przechowywać Twoje dane osobowe, które w niej zamieścisz po zarejestrowaniu konta. Odjechani.com.pl wykorzystuje również pliki cookies (ciasteczka), odwiedzając ją wyrażasz zgodę na ich wykorzystanie oraz rejestrując konto wyrażasz zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych w ramach funkcjonowania serwisu. Więcej informacji znajdziesz w naszej polityce prywatności. Pozdrawiamy!


Kupowanie prac maturalnych. Tak, czy nie?
#11
(02.12.2013, 16:23)Niewyspany napisał(a):
(01.12.2013, 07:46)WazzUp napisał(a): To już wiem dlaczego w sejmie siedzą same buraki, którzy nawet poprawnie nie umią pisać :D

nie umieją*

Z tego co mi wiadomo to też poprawna forma, to co ja napisałem ;]
  Odpowiedz
#12
Kaiselin napisał(a):Moim zdaniem matura tym się różni od innych sprawdzianów, egzaminów itd, że jest dobrowolna i ma być wyznacznikiem niekoniecznie wiedzy, co umiejętności korzystania z niej.

Czysto relatywne podejście do sprawy. W kontekście systemu matura ustana wręcz idealnie symbolizuje dojrzałość. W praktyce nie ma to najmniejszego znaczenia. Ja jestem z tych ludzi, co nie podporządkowują się nikomu, jeśli czegoś nie tolerują. Udowodniłem, że matura ustna z języka polskiego, to coś co już dawno powinno się z egzaminu wykluczyć. Przygotowanie zajęło mi godzinę, dosłownie. Kilka razy przeczytałem gotową pracę z google, pierwszą jaką znalazłem. Zdałem na 85% lejąc wodę jak zawodowy strażak. Czy byłem przy tym niedojrzały?

Kaiselin napisał(a):Dojrzałość moim zdaniem właśnie na tym polega- żeby konsekwentnie wypełniać swoje zobowiązania.

Dojrzałość, kolejne relatywne pojęcie. Dojrzałość na niczym nie polega, dojrzałość jest w danej sytuacji, albo jej tam nie ma. Palenie papierosów, skakanie z okna, oddawanie stolca w lesie. Haha Wszytko jest dojrzałe w konkretnej sytuacji, w konkretnym kontekście, czy systemie.

Ktoś ustawia sobie cel. Chcę zdać maturę, pójdę na studia, bo chce taką, a nie inną pracę, będę do tego dążył. Nie chcę się nadwyrężać, znam siebie, ta część wiedzy jest dla mnie bezużyteczna, więc ułatwiam sobie życie, tam gdzie inni cisną w spodnie. Jeśli ktoś jest rzetelnym przeciwnikiem praktyki gotowców, to albo myśli tak jak mu wpaja system od podstawówki, albo po prostu zazdrości innym sprytu i przebiegłości. Nawet jeśli komuś to z punktu poglądów nie pasuje, to właściwą, dojrzałą i w pełni logiczną decyzją jest zachowanie tego dla siebie, aby nie stwarzać niepotrzebnych problemów.
Mnie tam nie zależy kto co sobie będzie mówił. Ważne, że mi jest dobrze.
  Odpowiedz
#13
Pisałam sama...Dla mnie lekkim bezsensem jest kupowanie czegoś, co tak naprawdę nigdzie się nie liczy, bo tak to jest z ta ustną maturą. Nie sama prezentacja się liczy, odpowiedź na pytania komisji też jest istotna. Cieszę się z tego, że napisałam sama, bo uzyłam słownictwa, które znam (niektórzy niestety na tym polegali, bo nie wiedzieli o czym mówią) i wiedziałam gdzie o czym pisałam, dlatego łatwo było mi się nauczyć ;)
  Odpowiedz
#14
Juz za 2 lata nikt nie kupi takiej pracy bo to bedzie inaczej wygladala przychodzisz rano siadasz losujesz pytanie i masz 30 min na napisanie jakiejs pracy a po tem przed komisja jej bronisz .Mowia ze ma to na celu wyeliminowanie uczniow nie czytajacych lektur .
  Odpowiedz
#15
I bardzo dobrze... Wreszcie to będzie miało jakiś sens
  Odpowiedz


Podobne wątki…
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Kupowanie za granicą, cło i vat jak gdzie kiedy? pandokti 3 2 323 14.03.2014, 22:11
Ostatni post: skrzypas

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 6 gości