wpadłam z wizytą... może na chwilę, może na dłużej... lubię gadać, albo jak kto woli pisać. czasem jestem upierdliwa, a czasem niekoniecznie wpadam w konwencję poczucia humoru innych... ale potrafię pchać taczki absurdu.. i zwyczajnie liczę na ciekawą wymianę zdań... bo tam, gdzie do tej pory byłam, już tak fajnie nie jest...
pozdrawiam
amani