-Bunt (1967) Oceniając nawet w dzisiejszych czasach można się zadziwić filmem, fabułą i zakończeniem, chociaż nie tak jak w wypadku innych lepszych filmów (A takich jest dużo) Film po latach trzyma klimat, ale nie dla wszystkich. Dobry, a przy okazji można polecić do obejrzenia 12 Gniewnych ludzi, czy Most na rzece Kwai.
-Zniewolony(2013) Kolejny film o murzyńskiej niedoli, ale za to jaki!? Dla mnie film Django się przy nim chowa, i znając tendencje autorów przyznawania Oscara myślę, że wygra (chociaż jest kilka ważnych konkurentów). Świetna muzyka, aktorstwo. Kawał dobrego kina.
-Grave Encounters(2011) Hmm jednym słowem? Ch**owe. Nie aż tak żeby nie obejrzeć tego pseudo horroru. Myślę, że był planowany do wystraszenia małolat. Reżyser chyba wychodził z założenia, że szczegół tkwi w prostocie, lecz nie zawsze tak jest. Tanie efekty specjalnie, kiepska fabuła, ale zabawny przynajmniej
-Imaginaerum(2012) Nie dla wszystkich odbiorców. Świetna muzyka Nightwisha komponująca się z filmem. Fani będą zachwyceni, a rodzice z dziećmi spełnieni. Taki typowo fantasy, ale z tym wyjątkiem, że potrzeba włączyć myślenia by coś dostrzec, więc również nie dla wszystkich.