Na każdym kroku widzę dziś ludzi zajadających krągłe puszyste pyszności, które aż ociekają słodkim do granic możliwości lukrem. Świat oszalał! Polacy obchodzą Tłusty Czwartek pełną parą! Szpitale jak co roku, będą dziś zapewne przepełnione grzesznikami, którzy nie potrafili opanować swojego łakomstwa.
A Wy? Ile kcal udało się Wam dziś przyswoić? Pobiliście swoje rekordy z ubiegłych lat?

Co niektórzy, wystraszą się zapewne jutro rano, wchodząc na wagę

Co się przejmować, dziewczyny! Jak to się mówi "W cycki pójdzie"!
Czy tylko ja nie miałem dziś w ustach ani kęsa budyniowej fantazji? Może ktoś jeszcze okazał się na tyle wytrwały?
...i ostatnie pytanie. Jakie pączki najbardziej lubicie? Klasyczne z dżemikiem, posypane cukrem pudrem, czy może z bitą śmietaną lub te, mmmm, budyniowe?

Ambrozja! Zapraszam do dyskusji