A może jakieś własne doświadczenia?
Aha, feta czyt. amfetamina.
"Tak młody jak dziś nie będziesz już nigdy. Wykorzystaj to z myślą o Twoim jutrze."
Witaj szanowny Gościu na forum Odjechani.com.pl. Serdecznie zachęcamy do rejestracji. Tylko u nas tak przyjazna atmosfera. Kliknij tutaj, aby się zarejestrować i dołączyć do grona Odjechanych!
Strona odjechani.com.pl może przechowywać Twoje dane osobowe, które w niej zamieścisz po zarejestrowaniu konta. Odjechani.com.pl wykorzystuje również pliki cookies (ciasteczka), odwiedzając ją wyrażasz zgodę na ich wykorzystanie oraz rejestrując konto wyrażasz zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych w ramach funkcjonowania serwisu. Więcej informacji znajdziesz w naszej polityce prywatności. Pozdrawiamy!
Pierwsze wrażenie po "fecie"
|
13.12.2012, 23:26
Jak są postrzegani przez Was ludzie zażywający ten narkotyk? Macie coś przeciwko?
A może jakieś własne doświadczenia? Aha, feta czyt. amfetamina. "Tak młody jak dziś nie będziesz już nigdy. Wykorzystaj to z myślą o Twoim jutrze." Odjechani.com.pl, to bardzo przyjazne forum wielotematyczne. Zapraszamy do darmowej rejestracji! Kliknij "rejestracja" i...
13.12.2012, 23:32
Mam kumpla. Krótko mówiąc - poryty beret
13.12.2012, 23:37
U mnie jest taki jeden w klasie... 11 zagrożeń z 14 przedmiotów Hehe ... kompletny imbecyl, który nie tylko pali ale i pewnie ćpa coś
13.12.2012, 23:55
(13.12.2012, 23:37)Arkada napisał(a): U mnie jest taki jeden w klasie... 11 zagrożeń z 14 przedmiotów Hehe ... kompletny imbecyl, który nie tylko pali ale i pewnie ćpa coś Właśnie takie gadanie mnie denerwuje.Nie wiesz.Nie brałeś.Nie pisz nic. U mnie to za czasów dyskotek wzięło się "ripkę" czy dwie żeby się lepiej pobawić. Nie b ędę ukrywał ale miałem meetingi po 2-3tygodnie dzień w dzień . Na szczęście przestałem. A co do samego działania jest dobre jeśli chodzi o odczucia , czujesz się mocniejszy , lepszy , nie obchodzi Cię to co dzieje się wokół Ciebie. A prawda taka jeśli już bierzesz a chcesz przestać to wystarczy mieć silną wolę i znajomych którzy pomogą psychicznie. Podsumowując : jeśli masz silną wolę to spróbować możesz , ale jeśli psychikę masz cienką jak nitkę nie bierz bo skończysz na samym dnie. Ja pierwszy raz brałem w szkole, bo co parę dni jaraliśmy zielone. Pewnego dnia ziomek powiedział zielonego nie ma jest białe . No i wziąłem. Całe warsztaty technicznie kręciłem ołówkiem który miał naklejki - barany które które liczyłem przez 8h zajęć
14.12.2012, 00:10
"Tak młody jak dziś nie będziesz już nigdy. Wykorzystaj to z myślą o Twoim jutrze."
14.12.2012, 00:13
Chciałbym także dodać że większość osób uważa takie osoby jak ja ćpunów , narkomanów . A tu jest błąd. Znam kilka osób które biorą a nie mają ani problemów ani nadmiaru kasy. Jedną z tych osób jest nauczycielka. Ale cóż ..
17.12.2012, 17:49
Dla mnie człowiek słaby, który nie potrafi się bawić bez używek i dlatego się wspomaga. Bierze bo ulega naciskowi grupy, chce się odciąć od życia, ma problemy, bądź ulega własnej ciekawości kosztem zdrowia. Każdy kończy inaczej, ale zbyt wielu na dnie.
|