Witaj szanowny Gościu na forum Odjechani.com.pl. Serdecznie zachęcamy do rejestracji. Tylko u nas tak przyjazna atmosfera. Kliknij tutaj, aby się zarejestrować i dołączyć do grona Odjechanych!

Strona odjechani.com.pl może przechowywać Twoje dane osobowe, które w niej zamieścisz po zarejestrowaniu konta. Odjechani.com.pl wykorzystuje również pliki cookies (ciasteczka), odwiedzając ją wyrażasz zgodę na ich wykorzystanie oraz rejestrując konto wyrażasz zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych w ramach funkcjonowania serwisu. Więcej informacji znajdziesz w naszej polityce prywatności. Pozdrawiamy!


Pierwszy tatuaż
#1
Coraz częściej się zastanawiam nad ozdobieniem swojego ciała. I nie jest to nieprzemyślane bo byłoby to dla mnie znacząca rzeczą. Mam już wizję tatuażu którą chciałbym przenieść na skórę tylko nie daje mi spokoju kilka spraw.

W związku z tym, że mam za sobą 17-ście wiosen mam prawo iść do studia i bezproblemowo zrobić tatuaż czy będą schody i muszę zaczekać do pełnoletności?
Jakie jest prawdopodobieństwo, że tatuaż za kilka lat się rozciągnie? Mam się czego obawiać?

Druga rzecz to Wasze zdanie na ten temat. Młody chłopak z dziarą to pewnie dla Was dziwne i głupie... chętnie posłucham.
[Obrazek: jGTeTrj.png]

"Tak młody jak dziś nie będziesz już nigdy. Wykorzystaj to z myślą o Twoim jutrze."

  Odpowiedz
#2
Napisz jeszcze gdzie miałby ten tatuaż się znajdować ;) Z mojego otoczenia wnioskuję, że dziewczynom nie podobają się dziary i wolą one unikać takich chłopaków. Czemu? Nie mam pojęcia.

Z tą pełnoletnością to wiem, że różnie jest. Ale powinni normalnie cię obsłużyć. Możesz przynieść zgodę rodziców :D
Sukces nigdy nie jest ostateczny. Porażka nigdy nie jest totalna. Liczy się tylko odwaga. 
Strona z tapetami na pulpit - polecam
  Odpowiedz
#3
Diablo09 napisał(a):Napisz jeszcze gdzie miałby ten tatuaż się znajdować :)
Na przedramieniu.

[Obrazek: 181135_398525860205950_2094764258_n.jpg]

Diablo09 napisał(a):Możesz przynieść zgodę rodziców :D
Czyli pisemna zgoda rodziców i bez problemu mogę się tatuować?
[Obrazek: jGTeTrj.png]

"Tak młody jak dziś nie będziesz już nigdy. Wykorzystaj to z myślą o Twoim jutrze."

  Odpowiedz
#4
Nicholas napisał(a):W związku z tym, że mam za sobą 17-ście wiosen mam prawo iść do studia i bezproblemowo zrobić tatuaż czy będą schody i muszę zaczekać do pełnoletności?
Najlepiej aby rodzic dał pisemną zgodę, osobiście.
Zwiększa to wiarygodność, inaczej tatuator może odmówić wykonania zlecenia.
Później można go zaskarżyć o ingerencję w ciało osoby niepełnoletniej (wniosek składają zbulwersowani rodzice) i walczą o odszkodowania, które są kolosalne.
Tatuaż jest na zawsze, więc jest to 'trwały uszczerbek na zdrowiu'.

Nicholas napisał(a):Jakie jest prawdopodobieństwo, że tatuaż za kilka lat się rozciągnie? Mam się czego obawiać?
Wysokie.
Robiąc tatuaż w profesjonalnym studiu zwykle musisz płacić za ewentualne poprawki.
Inaczej jest gdy robisz go u kogoś znajomego, poleconego.
Tatuaż możesz poprawiać, coverować etc, wszystko zależy od tatuatora.

Nicholas napisał(a):Druga rzecz to Wasze zdanie na ten temat. Młody chłopak z dziarą to pewnie dla Was dziwne i głupie... chętnie posłucham.
Na tą chwilę mam 4 tatuaże.
Jestem młody (20lat to przecież nie starość) i gdy widzę rówieśników to nie patrzę na nich przez pryzmat tego ,że mogli kiedyś siedzieć (stereotyp polegający na szufladkowaniu: ma tatuaże=kryminał).
U mnie każdy tatuaż coś oznacza, nie są one przypadkowe.
Robię je aby mi przypominały o pewnych wartościach, poglądach, wspomnieniach.
Robisz je dla siebie i to właśnie Ty masz się z nimi dobrze czuć.
Obawa przed byciem niezaakceptowanym, głównie w rodzinie jest duża, wiem o tym.
U mnie już się przyzwyczaili, dziewczyna przyjęła spokojnie fakt ,że planuję to robić dalej, chociaż widać po Niej ,że nie jest tym faktem zadowolona.

Twoje ciało, masz prawo robić z nim co zechcesz.
Tylko miej na uwadze, tatuaż jest na całe życie! (ponieważ chyba nie bierzesz pod uwagę laserowego usuwania, po tym zostają blizny [podobno] i efekt jest jeszcze gorszy niż jakbyś miał mieć ów 'niechciany' tatuaż).

Pozdrawiam :)
  Odpowiedz
#5
Hans napisał(a):Tatuaż możesz poprawiać, coverować etc, wszystko zależy od tatuatora.
O popatrz, nawet nie zdawałem sobie sprawy z tego, że rozciągnięty tatuaż da radę jeszcze uratować. Konieczny był u Ciebie kiedyś taki zabieg?

Aha i jeszcze pytanie, w jakim wieku pojawił się u Ciebie pierwszy tatuaż?
[Obrazek: jGTeTrj.png]

"Tak młody jak dziś nie będziesz już nigdy. Wykorzystaj to z myślą o Twoim jutrze."

  Odpowiedz
#6
Nicholas napisał(a):O popatrz, nawet nie zdawałem sobie sprawy z tego, że rozciągnięty tatuaż da radę jeszcze uratować. Konieczny był u Ciebie kiedyś taki zabieg?

Poprawki jak najbardziej.
Podczas gojenia wielokrotnie tusz nie przyjmował się w pojedynczych miejscach, które musiałem poprawiać.
To normalne, zbyt duża ilość tuszu dostała do się strupa gojącej się rany.
Ale i na to są sposoby, jeżeli chodzi o pielęgnacje tatuażu :)

A jeżeli chodzi o coverowanie to nie miałem okazji.
Nie żałuję żadnego tatuażu :)

Nicholas napisał(a):Aha i jeszcze pytanie, w jakim wieku pojawił się u Ciebie pierwszy tatuaż?
'Chwilę' przed 18.
  Odpowiedz
#7
Wszystko ładnie pięknie ale trzeba pamiętać że na starość albo i wcześniej nasza skóra straci na jędrności a tatuaże będą bardziej oszpecać nasze ciało niż je upiększać
  Odpowiedz
#8
Na starość się tym raczej nie będę przejmował ;)
[Obrazek: jGTeTrj.png]

"Tak młody jak dziś nie będziesz już nigdy. Wykorzystaj to z myślą o Twoim jutrze."

  Odpowiedz
#9
Posiadam trzy tatuaże i żadnego nie żałuję jeśli się wahasz nie rób bo później tego nie wymażesz. Tatuaż lepiej zrobić będąc zdecydowanym na sto procent. Zależy też jaką posiadasz odporność na ból i swędzenie ponieważ gojąca się skóra potrafi nieźle swędzieć więc nie zawsze ból jest najgorszy przy tatuowaniu. Pierwszy tatoo też miałem zrobiony przed osiemnastką. Twój wybór twoje ciało, jedni wolą tatuaże inni kolczyki jeszcze inni blizny jak kto woli.
  Odpowiedz
#10
Jestem zdecydowany na 100% tylko hamuje mnie fakt, że tatuaż się rozciągnie co jak napisał Hans jest bardzo możliwe.
Gdyby nie to, udałbym się nawet dzisiaj.
[Obrazek: jGTeTrj.png]

"Tak młody jak dziś nie będziesz już nigdy. Wykorzystaj to z myślą o Twoim jutrze."

  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości