Witaj szanowny Gościu na forum Odjechani.com.pl. Serdecznie zachęcamy do rejestracji. Tylko u nas tak przyjazna atmosfera. Kliknij tutaj, aby się zarejestrować i dołączyć do grona Odjechanych!

Strona odjechani.com.pl może przechowywać Twoje dane osobowe, które w niej zamieścisz po zarejestrowaniu konta. Odjechani.com.pl wykorzystuje również pliki cookies (ciasteczka), odwiedzając ją wyrażasz zgodę na ich wykorzystanie oraz rejestrując konto wyrażasz zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych w ramach funkcjonowania serwisu. Więcej informacji znajdziesz w naszej polityce prywatności. Pozdrawiamy!


Strzelanie w łokciu.
#1
Siemacie.
Mam pewien problem.
Występuje on u mnie dokładnie od 1 kwietnia, kiedy kolega przygniótł mi rękę i coś mi strzeliło.
Teraz mam drażniący problem, a mianowicie coś ciągle mi strzela w łokciu. Mogę tą rękę ciągle wyciągać, a i tak mi strzela (chrupie). Mam jeszcze jeden problem z tą ręką. Po tym zdarzeniu nie mogę jej do końca wyprostować.Niekiedy zdarza się tak, że ją wyprostuje, ale to tylko, jak ją będę obracał i znajdę miejsce, gdzie da się wyprostować. Czasami boli, nie jakoś bardzo. Najczęściej zdarza się to po wysiłku fizycznym, np. kiedy bronię (jestem bramkarzem w nodze). Kiedy ją próbuję prostować również troszkę boli i chrupie. Nie jest spuchnięta ani nic. Troszkę różni się od drugiej ręki, ale moim zdaniem jest to wina tego, że jej nie mogę wyprostować.
Może mi ktoś pomóc?
Ktoś wie, co to może być?
Może mięsień naderwałem?
Bo raczej ani złamanie ani pękniecie to nie jest, bo by bolało ...
Moim jedynym wariantem jest blokowanie przez jakąś kość, ale w to też nie wierzę, bo by to pocieranie troszkę bolało ...
Pomoże mi ktoś?
  Odpowiedz
#2
Idź do lekarza i już, co za problem? My nie wróżki.

Wysyłane z mojego GT540 za pomocą Tapatalk 2
  Odpowiedz
#3
  Odpowiedz
#4
Możliwe, że podczas tego zdarzenia coś Ci się przestawiło w łokciu i teraz masz problem, najlepiej jest zrobić prześwietlenie może będzie trzeba coś przestawić i potem będzie dobrze.
  Odpowiedz
#5
[Obrazek: Y3AbJ8Z.jpg]
  Odpowiedz
#6
A przeszła Ci przez myśl w ogóle wizyta u lekarza? Tyle czasu minęło bez poprawy, że sam powinieneś wyciągnąć takie wnioski. Brak możliwości wyprostowania ręki, to wystarczający powód do zmartwienia. Nie bój się, skocz do internisty na początek, on powie Ci co dalej.

Hmm, 1 kwietnia... Być może Twój kolega zrobił Ci po prostu taki kawał na Prima Aprilis ;)
  Odpowiedz
#7
Najgorsze, będzie to, jak będą musieli mi ją od nowa łamać ... Teraz jestem w trakcie sezonu, a rehabilitacja na pewno trwałaby co najmniej 3 mies ...
  Odpowiedz
#8
[Obrazek: Kd6SQvD.png]
  Odpowiedz
#9
  Odpowiedz
#10
Zostaniesz skierowany przez lekarza na prześwietlenie i wszystko będzie wiadomo.
[Obrazek: jGTeTrj.png]

"Tak młody jak dziś nie będziesz już nigdy. Wykorzystaj to z myślą o Twoim jutrze."

  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości