Sylwester 2011/2012

[Sebastian]

No właśnie... koniec roku tuż tuż a czy odjechani mają już jakieś plany jak spędzić ostatni dzień roku?

Impreza za znajomymi, rodziną, świętowanie w samotności czy całkowity spontan?

[skrzypas]

Jeszcze się listopad na dobre nie rozpoczął a już pomysły na sylwester?

Nie myślę o tym. Co będzie to będzie.
Najlepsza frajda jest wtedy gdy tuż przed sylwestrem wyniknie niespodziewana sytuacja, np. zaproszą nas starzy znajomi.

W listopadzie i do połowy grudnia nie zawracam sobie tym głowy.

Jeżeli nie będzie mi dane spędzić tego wieczoru w jakiś nad naturalny sposób to naturalnie spędzę go w domu z rodziną.

[Karol]

Standardowo - Wrocław już od kilku lat.

[Kucharek]

Jak zwykle od 11 lat spędze sylwestra w pracy. Ktoś musi pracować żeby inni mogli się bawić.

[Motaro]

Ja standardowo zaliczę jakąś domówkę z moją ukochaną i ekipą przyjaciół
Ale to jeszcze za wcześnie aby robić konkretne plany dotyczące Sylwestra

[Karol]

Standardowo - Wrocław już od kilku lat.

[Sylwester]

Karol, ale jak to się stało że Ciebie tam na plakacie nie ma?
Ja Sylwestra spędzę w domu lub z kolegami pójdziemy na pizze. Bo na picie jestem za młody.

[arekcoupe]

Tym razem spędzę Sylwestra w Berlinie

[matisownia]

A u mnie sylwek z najlepszymi przyjaciółmi =)

[Paulina]

Większości, to najlepsze imprezy są niespodziewane, w ostatniej chwili. Ale jak sylwester, to tylko ze znajomymi. Nie chcę sylwestra spędzać w samotności, bo można dostać doła. Wiem, bo doświadczyłam raz i nie chce powtarzać