Witaj szanowny Gościu na forum Odjechani.com.pl. Serdecznie zachęcamy do rejestracji. Tylko u nas tak przyjazna atmosfera. Kliknij tutaj, aby się zarejestrować i dołączyć do grona Odjechanych!

Strona odjechani.com.pl może przechowywać Twoje dane osobowe, które w niej zamieścisz po zarejestrowaniu konta. Odjechani.com.pl wykorzystuje również pliki cookies (ciasteczka), odwiedzając ją wyrażasz zgodę na ich wykorzystanie oraz rejestrując konto wyrażasz zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych w ramach funkcjonowania serwisu. Więcej informacji znajdziesz w naszej polityce prywatności. Pozdrawiamy!


Żenujące programy w TV
#1
Telewizja powinna uczyć itp... Ale to co się w niej obecnie serwuje jest zwykłą żenującą papką.
Kopiujemy chyba największe ścierwo z zachodu jakie tylko można wyprodukować.

Moja lista żenujących programów zaczynając od miejsca 1:
1. Rolnik szuka żony
2. Trudne sprawy
3. Gwiazdy skaczą do basenu :P

Lista jest znacznie dłuższa, ale chciałbym abyście też zabrali głos w tym temacie
być może jestem w błędzie i istnieje wiele osób na forum i po za nim, którym takie
programy odpowiadają. Z góry zaznaczam, że nikogo nie chciałem urazić a jedynie
wyrazić swoje niezadowolenie z powodu karmienia ludzi papką w TV.
  Odpowiedz
#2
  Odpowiedz
#3
Jest to słabe, tylko wiesz dlaczego oni takie coś puszczają? Bo jest oglądalność. Gdy puszczają jakiś mądry film dokumentalny, to pieniądze się nie zgadzają, zaś gdy puszczą "Rolnik szuka żony" oglądalność wzrasta dwukrotnie.


  Odpowiedz
#4
(19.12.2015, 13:46)amb00 napisał(a): -Zdrady(Polsat)

Zdrady? - tego to nie znam.

heh w sumie sam też nie mam telewizora, ale czasem okazjonalnie gościnnie przysiądę na kanapie
i śmigam po kanałach... d
  Odpowiedz
#5
O matko, chłopie, szpital, pielęgniarki, trudne sprawy, szkoła, znam te wszystkie tytuły i widziałem może parę odcinków, bo akurat u mnie to oglądali i normalnie nie rozumiem fenomenu... No dobra rozumiem, ale i tak mnie dziwi, że ludzie aż tak bardzo lubią oglądać cudze problemy. Ludzie całe życie mają tyle problemów, że oglądanie problemów w telewizji sprawia im po prostu radość, czują się, że nie są osamotnieni, no i lubią sobie o tym poplotkować. Ja nie oglądam telewizji niemal wcale, po prostu nie ma tam nic wartościowego, ostatnio nawet naukowe programy zmieniły się w bezużyteczne kaszki dla mózgu, gdzie albo się coś wysadza i mówi dlaczego wybuchło, albo się coś niszczy i omawia ten proces. :D Z takich programów typu TVN Turbo, czy Discovery, BBC, to jeszcze oglądam czasami te o samochodach i to nie wszystkie, reszta jest po prostu tragiczna.

Jeśli chodzi o programy typu "Rolnik szuka żony" itd, to też nie moja broszka. Sława i pieniądze, to te rzeczy, dla których ludzie są w stanie zrobić wszystko, więc mnie ten program nie dziwi.

Ja nigdy osobiście jakoś nie mogłem po prostu zdzierżyć celebrytów, nie dlatego, że ich nie szanuję, ale po prostu nie lubię patrzyć na te ich wszystkie szopki, bo nie są one w zasięgu moich rąk i nie mam zamiaru udawać, że jest inaczej by przez chwilę zapomnieć o codzienności, a właśnie dlatego ludzie się tym tak rajcują, bo dopatrują się tam wzorców do naśladowania i chcą być tak samo piękni, bogaci i sławni. Oczywiście nie twierdzę, że ludzie nie powinni gonić za marzeniami, ale ja mam po prostu inne marzenia i tyle. Moim zdaniem sława i pieniądze to jedynie wisienka na torcie, który powinniśmy przygotować wcześniej, dochodząc do czegoś sprytem, determinacją i po prostu walką.

Reasumując ludzie to oglądają, by czerpać wzorce i stać się popularnymi, nie na ekranie, ale głównie wśród znajomych, ogólnie w życiu, bo tego się nauczyli i dla nich to są priorytety. Ja tam wolę oglądać ciekawe filmy fabularne, nawet jeśli są po prostu taką samą papką dla mózgu, po prostu inne priorytety i zainteresowania.
  Odpowiedz
#6
Wg mnie te programy są popularne, bo przedstawiają codzienne życie.
Tam nie ma zawiłości, wszystko jest na tacy podane. Problemy zwykłych ludzi, można powiedzieć.
Stwierdzeniem, że ludzi bardziej interesują inni ludzie chyba nikogo nie obrażę :P

Dla mnie najbardziej żenujące są Zdrady na Polsacie.
Lista takich programów jest naprawdę długa, większość znam, gdzieś tam widziałem kawałek, bądź reklamę.
Słyszałem np. o Miłość w rytmie disco, ba, nawet widziałem ze dwa wielgachne bilboardy reklamujące to.

Czasem słyszę gdzieś jak obcy ludzie sobie rozmawiają co się działo np. w Dlaczego ja, czy trudnych sprawach.
Zapamiętują określone wzorce, że np. lekarz był alkoholikiem i ciągną temat.
U mnie w domu też czasem mam okazję posłuchać epickich tekstów z Trudnych spraw, sędzi Anny Marii...

Rolnik szuka żony - widziałem parę odcinków, nic tylko emocje puszczone pod oglądalność, upadek człowieczeństwa...
Nie będę zamieszczał tu całej listy, nowe programy wyrastają jak grzyby po deszczu, duże stacje mają swoje własne shitowe programy, nie chcę też robić tym programom reklamy :)
[Obrazek: aG8bM6P.png]






  Odpowiedz
#7
Nie ma zawiłości? A kiedy w codziennym życiu miałeś okazję spotkać się z tym?

https://www.youtube.com/watch?v=WoOj18As2wo

Padłem
  Odpowiedz
#8
Może źle to ująłem.
Chodziło mi o to, że jednak film bądź co bądź wymaga większej uwagi i zrozumienia (już się nie rozczulajmy nad rodzajami filmów) ;)
A tu jest wszystko proste, jak na tacy. Czasem są jakieś zawrotne zwroty akcji, typu - to ta kur*a albo coś w tym stylu.
Masz rację, zawiłości tam są, wyolbrzymione, nierealne problemy i patologie.
[Obrazek: aG8bM6P.png]






  Odpowiedz
#9
  Odpowiedz
#10
Wypowiem się na temat programu "Rolnik szuka żony". Uważam od jakiegoś czasu, że jest to żenujący dość program, jednak obejrzałem wszystkie odcinki 1 i 2 edycji, ciekaw po prostu jestem co mogę jeszcze zobaczyć. Oglądam go również dlatego, że to jest jeden z tych ciekawszych żenujących programów w telewizji. Telewizję rzadko oglądam, ponieważ nie ma tam nic ciekawego nawet w okres świąteczny czy weekend. Kilka lat temu było jeszcze inaczej.

Moim zdaniem, program "Rolnik szuka żony" to jest pic na wodę. Jacyś rolnicy szukają żony, zgłaszają się kandydatki, wszystko ładnie pięknie, tylko gdyby nie telewizja. Myślę, że albo telewizja próbuję stworzyć nowych celebrytów, albo po prostu ci rolnicy chcą się stać znanymi, którzy będą udzielać jakiś wywiadów na swój temat czy też będą rozdawać autografy i będą rozpoznawali gdziekolwiek nie pojadą. Mogłoby to wszystko wypalić, gdyby nie było to tak publiczne, emitowane przez telewizję.

Dobrym przykładem takiego celebryty jest Adam Kraśko. Dziecko programu "Rolnik szuka żony", który to program sprawił, że zyskał popularność, wziął udział z "celebrity splash" (z resztą kolejna z ciekawych telewizyjnych żenad). Teraz celebryta śpiewa disco polo na koncertach. Był też jeszcze jeden rolnik pokazywany w reklamie o nawozach, który wziął udział w 1 edycji programu, a jak się później okazało, rozszedł się z dziewczyną.

Jest w tym też jeden minus. Jest to robione na dużą skalę, na całą Polskę. Lepszym pomysłem było by zorganizowanie czegoś takiego w kilkunastu miejscach w Polsce, wtedy nie byłoby tak dużego problemu z odległością, mamy niby XXI wiek, samochody, ale rolnik jednak musi swoją pracę wykonywać w świątek, piątek i Niedzielę.

Ci rolnicy to na prawdę fajni goście, nawet powiedziałbym, że nie brzydcy wręcz przystojni i jestem pewien, że nie jeden z tych rolników nie ma problemu z znalezieniem sobie żony, myślę że po prostu wykorzystują do tego wszystkiego telewizję, by trochę zabłysnąć czy też zarobić. Nie mówię, że nie chodzi tutaj o znalezienie sobie żony, ale myślę, że jest również parcie na szkło. Kandydatki na żonę może również nie szukają sobie męża, co po prostu, by również trochę spróbować nowego wyzwania. Różnie może być, ale tak jak mówiłem, telewizja nie jest tutaj potrzebna.

Doskonałym przykładem są oświadczyny jednego z rolników przed kamerami. Dziewczyna zareagowała tak a nie inaczej (zresztą później przyznała się do tego), ponieważ nie chciała sprawić przykrości panu, kiedy on wyszedł z odważnym pytaniem i jeszcze bez dłuższej znajomości dał jej jakąś gwarancję.

Program podobny do programu "faceci do wzięcia", tylko że w tamtym programie to Polsat robi sobie jaja z tych wieśniaków, pijaczków. I oczywiście chodzi w tym wszystkim o to, by zabłysnąć i zarobić i mieć oglądalność. Jednak ja myślę, że ci faceci do wzięcia podchodzą do tematu związku z większym nastawieniem na znalezienie sobie tej żony, ponieważ z ich wyglądem, rozumowaniem niektórych rzeczy rzeczywiście nie jest łatwo znaleźć sobie partnerki.
"Bądź dobrej myśli, bo po co być złej" - Stanisław Lem.
  Odpowiedz


Podobne wątki…
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Programy telewizyjne WhiteAngel 0 1 048 01.05.2016, 08:09
Ostatni post: WhiteAngel

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości