Najgorsze jest, to, ze przy pobieraniu menadżer próbuje instalować jakieś beznadziejne toolbary i to jeszcze antywirusowe, w tym wypadku AVG. Dodatkowo reklamują internet UPC i o ile pamiętam na początku reklamowali 30 Mb/s, a teraz już 60. Najlepsze, że mam UPC 30 Mb/s i mimo to prędkość reklamowana zawsze wyprzedza pobieranie rzeczywiste programu i to czasami nawet 10x szybciej z oczywistych powodów. Zwykła antyreklama jak dla mnie.
Jeśli chodzi natomiast o bezpieczeństwo, to menadżer zawiera te same linki źródłowe co w przypadku tych po które klikało się w przycisk pobierz wcześniej, wiec bezpieczeństwo nie zostało podniesione nawet o 1%. Zastanawiam się czy wszystkie dobre strony musza ulegać kompletnej komercjalizacji.