Odjechani.com.pl

Pełna wersja: Jak wysokie szpilki nosicie?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
W moje szafie najwyższe mają 10 centymetrów, czarne i lśniące, trzymam na specjalne okazje. Marzą mi się jednak szpilki od Christiana Laboutina, ma któraś może? Jak się w nich chodzi? Może kiedyś uzbieram i zaszaleję! Albo mi mój man fundnie:P
Nie noszę szpilek :D Nie potrafię chodzić w obcasie wyższym niż 3 cm (tyle mają moje najwyższe buty). Ale mając 173cm nie czuję potrzeby bycia wyżej.
Nienawidzę szpilek. :P Też mam jedne na specjalne okazje - 12 cm, a reszta to jakieś 5-8 cm, ale nie szpilki, raczej albo grubsze obcasy, albo koturny. Wiem, że nogi pięknie prezentują się w szpilkach, ale trzeba umieć w nich chodzić, a ja niestety nie umiem. Jak czasem widzę dziewczyny maszerujące w szpilkach niczym konie w podkowach, którym się stopy niemiłosiernie wykręcają na wszystkie strony i niebezpiecznie chwieją, to się zastanawiam, czy jest sens się tak męczyć i narażać na połamanie kości tylko po to, żeby trochę ładniej wyglądać... Ja tam stawiam na wygodę. ;)
(27.10.2012, 18:01)MissFuneral napisał(a): [ -> ]Jak czasem widzę dziewczyny maszerujące w szpilkach niczym konie w podkowach, którym się stopy niemiłosiernie wykręcają na wszystkie strony i niebezpiecznie chwieją, to się zastanawiam, czy jest sens się tak męczyć i narażać na połamanie kości tylko po to, żeby trochę ładniej wyglądać.

Dokładnie. Jako że szpilek nie noszę z wiadomych względów to często zastanawia
mnie wspomniane przez MissFuneral zachowanie nierzadko bardzo młodych
dziewczyn. Tak jak wspomniałyście w szpilkach trzeba umieć chodzić, a jeśli widzę
dziewczynę która wygląda jakby miała się zaraz przewrócić jest to dla mnie bardziej
śmieszne niż sexi - czyli całkiem odwrotny efekt.
Byłam ostatnio na weselu, na poprawiny którego kupiłam sobie 15-sto centymetrowe botki. Śliczne, wspaniałe, niebieskie na ogromnej platformie pod palcami i dosłownie mikroskopijnej grubości szpilką. Przez całe poprawiny wesela fotograf kręcił prawie wyłącznie moje buty :D Jego mina zdawała się pytać: jak Ty potrafisz w tym tańczyć. Trochę mi było głupio bo rzeczywiście moje buty odwracały wzrok nawet od pary młodej Rumiany Dodam, że bawiłam się świetnie przez kilka godzin w nich, łącznie z piciem wódki na czas w biegu przez całą salę. Za kołnierz nie wylewałam a i tak nawet po kilku godzinach nie miałam problemu z zachowaniem gracji podczas chodzenia.

Jak ja uwielbiam szpilki Ok
Te szpile na zdjęciu bardzo mi się spodobały. Tak się złożyło, że to najdroższe szpilki świata, kosztują jakieś 100 tysięcy funtów i na realizację zamówienia czeka się kilka miesięcy. Ja bym tam mogła poczekać te kilka miesięcy:-)
[Obrazek: 23ix7xj.jpg]
Ja rzadko nosze wysokie buty. Nie umiem chodzić z szpilkach(ani koturnach) wyższych niż 5 cm ; / Fakt faktem, dopiero od ok półtora roku chodzę w takich butach, ale i tak wyższych nie ubiorę ; P
Wiem, że już pisałam w tym wątku, ale chcę się pochwalić- opanowałam obcas 4 cm, i ,,zaszalałam" z 7 cm :D Wygodne, ale... wysokie. Z jednej strony myślę że pasowałoby umieć chodzić w szpilkach (nie jak teraz w koturnach), z drugiej strony- przy 7 cm obcasie mam 180 cm i wydaje mi się, że to już trochę za dużo (przyzwyczaiłam się do przerastania koleżanek o pół głowy, nie o całą ;) ), a co dopiero przy wysokich szpilkach...
(24.03.2015, 17:08)kil napisał(a): [ -> ]Nie jest łatwo w czymś takim normalnie chodzić, ale... czemu nie? ;-)

No nie jest, ale nawet w 18 cm się da, chociaż to raczej ładne wyglądanie, a nie chodzenie.
(24.03.2015, 17:08)kilon napisał(a): [ -> ][Obrazek: pol_il_Czarne-Szpilki-zamszowe-z-platforma-31785.jpg]

I co powiecie? Każda laska w takich butach wygląda super (...)


Czy ja wiem czy każda, ta wygląda dziwnie:

[Obrazek: joke-1427231373.png]
Stron: 1 2