Odjechani.com.pl

Wszystko jest dla ludzi, ja też korzystam z FB, też zdarza mi się wypić alkohol i też lubię czasem się poopierniczać. Grunt to zachowanie zdrowych proporcji. Co za dużo, to nie zdrowo.

admin napisał(a):Naprawdę dalej uważasz, że szkoła to zło?

Teraz już nie uważam,po przeczytaniu tego co mi napisałeś.Nie spodziewałem się, że w szkole może być tak fajnie,a w pracy nie.Teraz już wiem,że szkoła ma tak wiele plusów niż minusów.

B0hazard napisał(a):ograniczyć czas, który spędzasz na FaceBook-u
do minimum i po kłopocie.

Masz racje,czas chyba najwyższy ograniczyć czas,muszę to zmienić.

Szczerze pisząc -narzekam na szkołę na ilość zakuwania, na nauczycieli. Nie chce mi się wstawać o szóstej wracać o szesnastej i uczyć się do północy. Ale dwa miesiące bezczynności to dla mnie za dużo. Wolałabym chyba mieć więcej wolnego w ciągu roku. I już naprawdę mam ochotę wbić się w mundurek i wrócić na szkolne korytarze na twarde krzesełka, do rozwiązywania wielomianów. Wiem że za miesiąc będę odliczała dni do weekendu i zastanawiała się jak mogłam tak niedocenić wakacji. Ale w tej chwili chce do tego wrócić. I co może być dziwne-nie chcę tego tracić. Jak dla mnie- mogłabym zostać w tym LO dłużej.


I jeszcze jeden powód dla którego czekam na koniec wakacji- niedługo po nich mam urodziny :-)

Kaiselin napisał(a):I już naprawdę mam ochotę wbić się w mundurek i wrócić na szkolne korytarze na twarde krzesełka, do rozwiązywania wielomianów.

Kurde,też tęsknie za szkołą bardzo,przez te wakacje, tyle czasu zmarnowałem na lenistwo oraz na nudzenie się.
Wziąłbym plecak i bym poszedł do szkoły teraz,a nie czekał do września.
W szkole mimo że trzeba się uczyć oraz myśleć,to jest fajnie,bo coś się wydarzy czy coś innego w tym stylu.A w domu zastanawia się człowiek co by tu porobić w upalne dni.Odpowiedź jest jedna spanie i wylegiwanie się.
Żałuje że nie zaplanowałem,sobie planu na wakacje.