da Vinci napisał(a):Sword, to że mam 40 punktów badań nadwyżki nie wynika z źle zbudowanej gry, a z faktu, że strasznie szybko się rozwijam. To raz... Dwa, ciągle narzekasz jakie to męczące, to po co w ogóle grasz? Daj sobie spokój i nie zniechęcaj innych, bo Twoje opinie, nie tyle, że subiektywne, ale często są błędne i mylne
Widziałem w grach już tyle rozwiązań, że uwierz mi, mogli to lepiej zorganizować. Jak opinia może być błędna i mylna, kiedy jest wyrazem mojego zdania? Napisałem coś niezgodnego z prawdą? Niech przyszli gracze wiedzą, że badania będą trwać po pewnym czasie ponad 8h, a później pewnie i z cały dzień, a awansować, to nie jest wielki problem jak się wie jak grać. Wydawanie punktów nauki kosztuje zdecydowanie za dużo czasu i nie wiem po co w ogóle jest matematyka do przyspieszania badań, skoro ona nie wystarcza. Nawet z premium są problemy, badania zdecydowanie za długo trwają. Po co gram? Gdybyś spędził w grze ponad 20h też byś tak łatwo odstąpił ten cały czas wyrzucając w błoto?
Każdy kto wejdzie do gry od razu odczuje niedosyt jeśli grał w oryginalną twierdzę. Grałeś w ogóle, widziałeś jak to tam wygląda? Tutaj spora liczba rozwiązań jest wdrożona wyłącznie pod premium, a brakuje drabin, kuszników, czy właściwego dowodzenia wojskiem. Mogli chociaż dać konkretne rozkazy do wstawienia na listę zadań w kolejkę bitwy, ale może lepiej skoro tego nie ma, bo obaj wiemy, że za kolejkę trzeba byłoby zapłacić. Oczywiście 30 zł miesięcznie to nie dużo, wydawałem więcej na gry abonamentowe, ale one przynajmniej oferowały wrażenie, że gra jest dopracowana, tutaj tego brak, szczególnie, że cała grafika pochodzi z oryginalnego strongholdsa, mieli połowę roboty za sobą, a i tak największa zaleta twierdzy, możliwość odpowiedniego pokierowania wojsk została całkowicie wycięta. Czy coś tutaj jest w niezgodne z prawdą? Nie będę patrzył na grę tylko pozytywnym okiem, owszem gra mimo wszystko wciąga, przynajmniej na jakiś czas, ale zdecydowanie są tam źle dopracowane elementy, a nawet bardzo źle i w dodatku sama gra laguje, czasem coś się klika i nie zaskakuje, jak widać błędy pamięci też występują, choćby ten glich ze zwiadowcami. Gra powinna zachęcać do powrotu, a nie gracza zmuszać. Nawet znienawidzony przez mnie Electronic Arts w swoich grach Free to Play oferuje walutę premium w ramach powrotu do gry, bądź regularnego logowania, tutaj premium zmienia mechanikę gry, pozwala zastosować kolejki i zautomatyzować handel, atakowanie, czy zwiadowców. Nie jest to w mojej opinii pozytywne rozwiązanie. Od razu jednak dodam, że nie lubię gier, które wymagają przesadnie dużej ilości czasu do wykonania operacji. Co innego atakowanie wojskiem, czy budowa budynków, a co innego rozwój technologiczny, który umożliwia ogólny rozwój w stosunku do poziomu. W dodatku jeśli chodzi o kwestię zabezpieczeń, każdy kto tylko chce, może w tej grze oszukiwać, ta gra nie jest zabezpieczona przed oszustami, można do woli nadpisywać pamięć gry.