Odjechani.com.pl

Pełna wersja: Stronghold Kingdoms - Twierdza Królestwa
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16
Nie do końca, ale wciąż rozwijam Ucztowanie, na razie zamierzam gromadzić fundusze, póki nie usprawnię do końca handlu.

EDIT:
:D
Ha wygrałem 20000 za "Obrót Kołem"(dostałem za questa). Dokupię sobie trochę technologi, ja wiem z 5! ;)

Monoceros

Może i ja powrócę, jako syn marnotrawny do tej gry :D Znowu na Podlaskim pewnie będę siedział Haha
Jaki farciarz :D 20 koła trafił... Ja maxymalnie wygrałem "2x badania".
Cztery razy kręciłem kółkiem i za każdym razem był błazen i powtórka. Ostatni trafił na 20000.

Właśnie wysłałem swoje wojska na rzeź, muszę zobaczyć jak tu walka wygląda. Za dużo miałem obywateli bezrobotnych. Tylko by jedli, to niech przynajmniej jako mięso armatnie przysłużą.

LOL nie zabili ni jednego wilka, wszyscy zginęli! Haha Widzę, że w tej grze nie ma żadnej taktyki. Bitwy powinny mieć jakiś bardziej strategiczny wygląd, a tu tylko jednostki da się rozstawić i tyle. Ta gra jest strasznie uproszczona, nie dość, że praktycznie w całości została oparta o grafikę oryginalnej twierdzy, więc mięli gotowca, to jeszcze zrobili wszystko uproszczone do maksimum. Co prawda musiałem się pozbyć obywateli, ale i tak widzę, że bitwy to kliknij, rozstaw, zapomnij. Nuda... Całość dominacji opiera się chyba tylko na ekonomii, sprawnemu werbunkowi i zarządzaniu wojskiem.
W późniejszym czasie masz do dyspozycji kapitanów, którzy wydają rozkazy. Przed bitwą ustawiasz odpowiednie komendy i masz większy wpływ na rozgrywkę. W chwili obecnej masz rację, możesz jedynie rozstawić wojsko. Poza tym wysłałeś uzbrojonych chłopów, a Ci to tylko mięso armatnie na wilcze doły wroga. 200 chłopów nie jest w stanie zrobić tylu szkód, co 30 pikinierów, a szermierzy są jeszcze silniejsi.
Hmm, zobaczymy, w takim razie dalej inwestuję w gospodarkę. Dam tylko znać tej lasce co jest moim seniorem, że ma mnie pilnować, bo nie chce, żeby jakiś pajac mnie atakował. Ona jest 114 w rankingu, więc pewnie da sobie radę. Wtedy mogę mieć gdzieś rozwój wojsk, dopóki nie uzbieram odpowiedniego wyposażenia. Przed SI obronię się sam.

Dlaczego interfejs tej gry wygląda jak w jakiejś wersji alpha? No dobra, wiem, bo się nie postarali. :P Gram jednak dalej, i tak nie wymaga dużo czasu ta gra.
Mój senior jest 16 w rankingu Połamany Ja czekam jeszcze trochę i przejmuję pierwsze dwie wioski, które sobie upatrzyłem. Chcę tylko mieć zapas możliwości posiadania wiosek, a to parę lvl up. Jadę na urlop jutro i wracam jakoś pod koniec weekendu i to mi trochę popsuło plany, ale w następnym tygodniu się trochę pobawię :D

Monoceros

Co to za kołem kręciliście, że profity z tego mieliście? ;D
Ja wylądowałem w beznadziejnym położeniu. Otaczają mnie wysokorozwinięte wioski, przez co atak chociażby na wilki, czy obozy bandytów jest trudniejszy, nie wspominając o tym co się stanie jak wyląduje w okolicy jakiś Wpieprz, albo Wilk. Widzę że też dużo zależy od typu wioski, co jest losowe jak na loterii. Mówiąc krótko jedni mają łatwiej, inni trudniej, to trochę niesprawiedliwe.


Mono, za questa jest coś w rodzaju koła fortuny, chyba za poleconych graczy się dostaje, może też za inne. Pewnie tez można kupić taką kartę.
Sword, to jest zupełnie losowe, lvl graczy nie ma nic wspólnego z otoczeniem. Wszędzie trafić możesz norę 10 albo 500 wilków. Najlepiej z Was zrobił Monoceros. Osiedlił się kijowo, zmienił położenie na Podlaskie i jesteśmy w sumie obok, Dałem mu wasalstwo, jakieś surowce, nie ma teraz problemu z pomocą.

W grze jest system frakcji. Od bodajże 14 lvl można zakładać swoje, a od 7 przynależeć. Zawsze możemy zrobić własną za jakiś czas :) Pomyślimy.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16