Witaj szanowny Gościu na forum Odjechani.com.pl. Serdecznie zachęcamy do rejestracji. Tylko u nas tak przyjazna atmosfera. Kliknij tutaj, aby się zarejestrować i dołączyć do grona Odjechanych!

Strona odjechani.com.pl może przechowywać Twoje dane osobowe, które w niej zamieścisz po zarejestrowaniu konta. Odjechani.com.pl wykorzystuje również pliki cookies (ciasteczka), odwiedzając ją wyrażasz zgodę na ich wykorzystanie oraz rejestrując konto wyrażasz zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych w ramach funkcjonowania serwisu. Więcej informacji znajdziesz w naszej polityce prywatności. Pozdrawiamy!


11 kolejka T-Mobile Ekstraklasy - mecze niedzielne - podsumowanie i gole
#1
[Obrazek: KS---Wisa_hqwqxee.png]

23/10/2011 godzina 14:30

[Obrazek: ks---Wisa_hqwqnrn.jpg]

Ostatnie pięć meczy: Dwa remisy, trzy wygrane Wisły
Ostatnie pięć meczy (bramki): ŁKS 2 / Wisła 10

ŁKS Łódź - Wisła Kraków 1:2 (1:1)

Bramki: 1:0 Sebastian Szałachowski (8), 1:1 Michael Lamey (30), 1:2 David Biton (51).
Żółta kartka - ŁKS Łódź: Piotr Klepczarek. Wisła Kraków: Rafał Boguski.
Czerwona kartka - ŁKS Łódź: Paweł Golański (90+3-niesportowe zachowanie).
Sędzia: Robert Małek (Zabrze).
Widzów: 3887

ŁKS Łódź:
Pavle Velimirovic - Paweł Golański, Michał Łabędzki, Piotr Klepczarek (89. Marcin Smoliński), Marcin Kaczmarek - Tomasz Nowak (61. Bartosz Romańczuk), Mladen Kascelan, Antoni Łukasiewicz, Sebastian Szałachowski (75. Maciej Bykowski) - Marcin Mięciel, Marek Saganowski.
Wisła Kraków: Sergei Pareiko - Michael Lamey, Osman Chavez, Kew Jaliens, Dragan Paljic - Ivica Iliev (70. Rafał Boguski), Gervasio Nunez (88. Junior Diaz), Cezary Wilk, Łukasz Garguła (90+4. Michał Czekaj), Andraz Kirm - David Biton.

Wisła wygrała ten, ale tylko dzięki skandalicznej decyzji sędziego, jak długo będziemy musieli patrzeć na takie sędziowanie, czy na tych oszustów nie ma już bata. Ale zacznijmy od początku, który należał do ŁKS, po akcji Kaczmarka i Mięciela piłka trafiła do Sebastiana Szałachowskiego, który lewą nogą wpakował ją do siatki. Wisła mogła już wyrównać w 16 minucie, ale Kirm nie trafił do pustej bramki po błędzie Velimirovica. Kolejny błąd bramkarza ŁKS skończył się już inaczej, po rzucie rożnym w 30 minucie, Jaliens podał Lameya i było 1:1. W 51 minucie błąd Tomasza Nowaka który zagrał prosto pod nogi Bitona, a ten nie marnuje okazji, przy biernej postawie Klepczarka 1:2 dla Wisły. I jak do tej pory wszystko było w porządku, aż nadeszła 79 minuta spotkania, po błędzie defensorów Wisły Saganowski zagrał do Kaczmarka, który nad Pareiką trafia do siatki i jest remis 2:2, a raczej powinien być remis bo sędzia nie uznał tej bramki, twierdząc że był spalony. Tylko że oprócz niego nikt inny tego spalonego nie widział, a powtórki pokazały, że bramka była prawidłowa. Gospodarze próbowali jeszcze odrobić straty, ale czasu było już zbyt mało. ŁKS – Wisła 1:2.



Cytat:Trener Wisły Kraków Robert Maaskant: - Z historii wiedzieliśmy, że nie będzie to łatwy mecz i to się potwierdziło. Przegrywaliśmy 0:1 i musieliśmy gonić wynik. Stwarzaliśmy okazje, ale brakowało goli. Jak już udało się wyjść na prowadzenie, to powinniśmy je podwyższyć. Tak się nie stało i w końcówce było bardzo ciężko. Udało się jednak wywalczyć trzy punkty i niedługo nie będzie się pamiętać, w jakich okolicznościach wygraliśmy. Jakiś czas temu podjąłem decyzję, że nie będę oceniał decyzji sędziów i komentował, czy np. był spalony, czy nie. Sędziowie wykonują swoją pracę, ale to bardzo trudny zawód. Na pewno wykorzystanie kamer, tak jak w hokeju czy rugby, byłoby z korzyścią dla rozgrywek piłkarskich.
Trener ŁKS Łódź Michał Probierz: - Gdy z takim zespołem, jak Wisła popełnia się tyle błędów, to nie można wygrać meczu. Gdy objęliśmy prowadzenie, powiedziałem do swojego asystenta, że stało się to chyba za szybko, bo podrażniliśmy Wisłę. Wyrównującego gola straciliśmy na własne życzenie, a po stracie bramki nie potrafiliśmy utrzymać się przy piłce. Udało się jednak dotrwać do przerwy. W drugiej połowie po stracie kolejnego gola walczyliśmy o remis, ale tym razem nie udało się zdobyć nawet punktu. Porażki trzeba jednak przyjmować z godnością. Musimy wyciągnąć wnioski z tego meczu i w kolejnym, w Kielcach, powalczyć o zwycięstwo. Nie chcę komentować gola Kaczmarka i kartki Golańskiego, bo nie widziałem dokładnie tych sytuacji.



[Obrazek: szlagier-_hqxqsea.png]
[Obrazek: Legia---W_hqwqxea.png]

23/10/2011 godzina 17:00

[Obrazek: Legia---W_hqwqnxh.jpg]

Ostatnie pięć meczy: Pięć wygranych Legii
Ostatnie pięć meczy (bramki): Legia 10 / Widzew 2

LEGIA WARSZAWA - WIDZEW ŁÓDŹ 2:0 (0:0)

Bramki: 1:0 Michał Żyro (65), 2:0 Rafał Wolski (90).
Żółta kartka - Legia Warszawa: Artur Jędrzejczyk. Widzew Łódź: Dudu, Nika Dżalamidze, Ugochukwu Ukah, Souheil Ben Radhia.
Sędzia: Paweł Gil (Lublin).
Widzów: 21478

Legia Warszawa: Dusan Kuciak - Artur Jędrzejczyk, Michał Żewłakow, Marcin Komorowski, Tomasz Kiełbowicz (90+1. Jakub Rzeźniczak) - Michał Żyro (87. Michał Kucharczyk), Janusz Gol, Ariel Borysiuk, Miroslav Radovic, Maciej Rybus (82. Rafał Wolski) - Danijel Ljuboja.
Widzew Łódź: Maciej Mielcarz - Ugochukwu Ukah (80. Jakub Bartkowski), Sebastian Madera, Jarosław Bieniuk, Dudu - Adrian Budka, Piotr Mroziński, Mindaugas Panka, Souheil Ben Radhia (54. Princewill Okachi), Krzysztof Ostrowski - Przemysław Oziębała (57. Nika Dżalamidze).

Powiem wam co najbardziej podoba mi się w Legii, otóż jako jeden z nielicznych klubów nie boi się postawić na swoich wychowanków. I to się opłaciło w meczu z Widzewem, Michał Żyro i Rafał Wolski zostali pogromcami Widzewa, przy okazji zaliczając swoje pierwsze bramki w Ekstraklasie. To już 7 zwycięstwo Legii z rzędu, i do tego bez straty bramki, doskonała passa. Wydawać by się mogło, że po meczu w Bukareszcie piłkarze Legii będą zmęczeni, i rzeczywiście w drugiej połowie zwłaszcza, widać było po nich trudy ostatnich dni. Pierwsza połowa dla Widzewa, i tylko bramkarzowi Legia zawdzięcza że do szatni schodzili bez straty bramki. Stracha Legii napędził Przemysław Oziębała który znalazł się sam na sam z Kuciakiem, Jednak golkiper Legii udowodnił po raz kolejny, że jest w wyśmienitej formie. Po zmianie stron Legioniści ruszyli do boju, a goście ograniczali się do nielicznych kontrataków. W 65 minucie Michał Żyro bezbłędnie wykorzystał zamieszanie w polu karnym Widzewa, mimo asysty kilku rywali z 10 metrów nie dał szans Mielcarzowi. W ten to właśnie sposób podziękował Skorży, że nie bał się na niego postawić. W ostatniej minucie meczu padła druga bramka, strzelał Ljuboja, Mielcarz jednak zdołał wybić ale dobitki Rafała Wolskiego już nie dał rady złapać. Cóż w środę Widzew będzie miał okazję do rewanżu, bowiem znowu na Łazienkowskiej zagra z Legią w 1/8 Pucharu Polski.



Cytat:Radosław Mroczkowski (trener Widzewa Łódź): - Mieliśmy kluczową sytuację, której wykorzystanie dałoby nam trochę spokoju. Były też inne szanse, które powinniśmy wykorzystać. Szukaliśmy zmian w ofensywie, ale nic to nie dało. Przyznam, że to nasz spory mankament. To było zasłużone zwycięstwo Legii. Szczególnie w drugiej połowie przewaga gospodarzy nie podlegała wątpliwości, a my praktycznie nie potrafiliśmy zagrozić bramce rywala.
Maciej Skorża (trener Legii Warszawa): - To był dla nas trudny mecz. Rywal zaskoczył nas ustawieniem. Trzej defensywni pomocnicy Widzewa świetnie się uzupełniali. W pierwszej połowie mieliśmy z tym problem. Na szczęście zagraliśmy cierpliwie i po przerwie zepchnęliśmy rywala do defensywny. Widać było, że klarowne sytuacje na zdobycie bramki będą kwestią czasu. Gole młodych graczy powodują, że to zwycięstwo smakuje szczególnie. Trzeba jednak przyznać, że Widzew w pierwszej połowie miał doskonałą okazję do zdobycia bramki i chyba tylko Dusan Kuciak wie, jak to obronił. O miejsce w bramce rywalizuje z Wojciechem Skabą i w środę to raczej on wystąpi. Ivica Vrdoljak nie zagrał, ponieważ obawiałem się, że z powodu żółtych kartek nie będę mógł z niego skorzystać w meczu przeciwko Lechowi Poznań. Z kolei Jakub Wawrzyniak nie mógł zagrać z powodu pewnych dolegliwości, które mu doskwierają. Przeszedł kilka zabiegów i dostał trzy dni wolnego.
  Odpowiedz


Podobne wątki…
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Sytuacja w Ekstraklasie i I lidze przed ostatnią kolejką [2016/17] Paweu 2 1 311 05.06.2017, 19:09
Ostatni post: Robotox
  Ruch czy PBB ? Zamieszanie w 30. kolejce ekstraklasy Robotox 0 1 322 10.04.2016, 18:42
Ostatni post: Robotox
  4 kolejka Ekstraklasy 2013/2014 - Podsumowanie Marika 2 2 782 07.04.2015, 18:14
Ostatni post: Adiyoshi
  5 kolejka Ekstraklasy 2013/2014 - Zapowiedź tungar 0 2 071 23.08.2013, 17:41
Ostatni post: tungar
  3 kolejka Ekstraklasy 2013/2014 - Podsumowanie tungar 2 2 466 12.08.2013, 15:20
Ostatni post: Paweu

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości