Aerobiczna 6 Weidera

[Paweu]

Wczoraj zacząłem, nie było tak ciężko. Myślę że dam radę, przynajmniej 3 tygodnie.
Mój brat próbował mnie naśladować, tylko że nie mógł się podnieść przy pierwszym ćwiczeniu, za duży bojler.

[lux]

Oj, a ja leniwa..

[B0hazard]

Temat a6w stary jak świat, jedni twierdzą że działa inni że nie działa.
Miałem "przyjemność" przejść cały ten cykl (no w sumie nie cały, tylko 40 dni) i moje główne spostrzeżenia to to że
po około 30 dniu nie widać już żadnych postępów od tego czasu mięśnie brzucha są jedynie mocniejsze ale jeśli chodzi
o wygląd - nie ma różnicy. Po drugie ćwiczenia moim zdaniem nie angażują w ogóle dolnych partii brzucha co jest totalnym
minusem. Po trzecie wiele osób twierdzi że te ćwiczenia nie są niczym dobrym dla kręgosłupa i powiem szczerze że przy ćwiczeniach
na wyższym poziomie kręgosłup potrafił zaboleć. Wyniki całego cyklu zadowalające, generalnie uzyskałem zarys "kaloryfera" ale większym
osiągnięciem moim zdaniem było się pozbycie tłuszczu z brzucha - niestety ćwiczeń (jakichkolwiek) zaprzestałem i wszystko poszło w.. - ale
nie ważne. Być może zmobilizuje się do ponownego przejścia tego cyklu. Ostatnim moim zarzutem do tych ćwiczeń to najzwyczajniej nuda.
Ćwiczenia są nudne i monotonne i naprawdę ciężko się zmusić do ich wykonywania. Moim skromnym zdaniem lepiej ułożyć jakąś dobrą
dietę (która bardziej liczy się w rzeźbieniu kaloryfera niżeli ćwiczenia) i iść na siłkę. Nie tylko samym brzuchem człowiek żyje.

[amb00]

Skończyłem a6w 2 miesiące temu (czasem robiłem 1-dniowe przerwy) i efekty są średnie. Mięśnie wyglądają trochę lepiej i są dużo twardsze, ale to jeszcze nie jest kaloryfer. I przyznam, że czasami też potrafiła dolna część kręgosłupa lekko zaboleć, po za tym robienie ostatnich dni zajęło mi aż 35 minut. Jak ktoś skończył a6w to najlepiej niech zacznie abs2, a jak się nie ma drążka to polecam te ćwiczenia: http://www.youtube.com/watch?v=Y6mMPXSqqks

[Nicholas]

czasem robiłem 1-dniowe przerwy) i efekty są średnie

Sam sobie odpowiedziałeś. A6W nie wymaga jedynie wytrwałości ale też systematyczności.

[B0hazard]

Ja właśnie myślę że główną wadą A6W jest to że ćwiczy się codziennie. Mięśnie nie mają czasu na odpoczynek i chyba
tu tkwi problem. Specjalistą nie jestem ale z tego co wiem mięśnie niszczy się poprzez ćwiczenia, aby później w czasie
regeneracji mogły się odbudować w większej ilości. W tych ćwiczeniach czas odbudowy to zaledwie kilkanaście godzin,
więc chyba coś nie tak.

[Nicholas]

Regeneracja jest potrzebna jeśli budujemy tkankę mięśniową. A6W to trening wytrzymałościowy brzucha więc nie ma co liczyć na efektowny przyrost mięśni czy też rzeźbę (no chyba, że ktoś ma niskie BF).

Robienie A6W co drugi dzień nie jest głupim pomysłem jeśli ćwiczymy systematycznie (!). "Dziś zrobię, a w weekend sobie odpocznę" to strata czasu i brak efektów.

[Topór]

Są 2 sposoby na ćwiczenie A6W. Dla jednych lepszą metodą jest cykl 42 dniowy, gdzie nie ma ani dnia odpoczynku natomiast drudzy wolą cykl 47 dniowy. I to i to ma swoje plusy i minusy. Jedna rzecz jaka się nie zmienia to to, że osoby ze zbyt dużą warstwą tłuszczu w okolicach brzucha nie będą miały takich samych efektów jak osoby, szczupłe na brzuchu. Spalanie tłuszczu spalaniem ale jednak to są tylko (bynajmniej dla mnie) 42-47 dni i po tym czasie nie wymagałbym cudów nawet po tak ciężkim planie treningowym jakim jest A6W.

[Arczi]

Ja polecam a6w. Robilem przez 18 dni co dziennie i pokazaly mi sie gorne i srodkowe miesnie, ale ten program jest zle wywazony bo naciska bardziej na trening gornej czesci brzucha i teraz mam tylko 4 pack. Jak by dodali 1 cwiczenie na dolna czesc brzucha to by bylo lepiej. A tym co chca zaczac ten trening to radze wybrac cykl 47 dni a w dzien wolny uprawiac aeroby przez okolo godzine aby spalic tkanke tluszczowa ktora zakrywa miesnie brzucha.

[amb00]

Racja, u mnie było podobnie. Jak napiąłem brzuch to właśnie było czuć tylko górne partie, a dolnych już nie za bardzo. Na dolne partie można obić unoszenie prostych nóg w leżeniu lub w zwisie jak ma się drążek.