Dlatego musiałem sobie przemyśleć, żeby gdzieś pójść zarobić trochę kaski, dlatego zdecydowałem się na pomocnika przy rozwożeniu Rzeszowianki.
Kasa jest mi bardzo potrzebna, ponieważ duże wydatki są na szkołę itp...
A wy jakie macie plany na ferie?
Mimo że pogoda jest jaka jest, to nie zamierzam siedzieć przez dwa tygodnie w domu na czterech literach.