Jak brzmi twoja szkolna ksywa? Jak pseudonim wymyślili ci kumple z podwórka lub rodzina? Wiadomo, każdy kiedyś jakąś ksywę miał, jak brzmi twoja?
Moja szkolna ksywa
|
19.05.2013, 21:23
Jak brzmi twoja szkolna ksywa? Jak pseudonim wymyślili ci kumple z podwórka lub rodzina? Wiadomo, każdy kiedyś jakąś ksywę miał, jak brzmi twoja? Odjechani.com.pl, to bardzo przyjazne forum wielotematyczne. Zapraszamy do darmowej rejestracji! Kliknij "rejestracja" i...
Od najmłodszych lat, koledzy wołali za mną "Woźniak", ze względu na mojego dziadka, który tak się nazywa, a że spędzałem z nim większość czasu, przyjęło się. Buhajem zostałem ochrzczony chyba jakoś na początku technikum na siłowni. Zostało mi na dobre...
Pochwal się lepiej swoim Żyleta?
19.05.2013, 21:58
Mychu, od zawsze - od mojego nazwiska :>
19.05.2013, 22:35
20.05.2013, 15:56
Na mnie od zawsze mówili "Miki" (od imienia). Nawet nie wiem kto to rozpoczął
"Tak młody jak dziś nie będziesz już nigdy. Wykorzystaj to z myślą o Twoim jutrze."
20.05.2013, 16:41
na mnie w podstawówce i gimnazjum zawsze wołali pierniczek, od nazwiska a teraz w technikum wołają na mnie kot O.o
Ci którzy Cie wspierają, znają na wylot, a jednak nadal kochają...Gdziekolwiek się znajdujesz, Twój świat tworzą Twoi przyjaciele...♥
Ja od zawsze jestem Lolek.
Razer już nie pamiętam skąd musiałbym nie daj boże ciężko myśleć *.* Shina96 napisał(a):na mnie w podstawówce i gimnazjum zawsze wołali pierniczek, od nazwiskaMyślałem że Pietrucha jak coś .
A we mnie samym wilki dwa oblicze dobra oblicze zła
walczą ze sobą nieustannie wygrywa ten, którego karmię
Na mnie w podstawówce mówili Cichy ( od tego że najciszej byłem na przerwach ) W gimnazjum zaczęli mówić na mnie Smiley a zapoczątkowało się to od zabawy na angielskim że każdy nazywał kogoś tak jaki miał chumor (poprzez patrzenie na twarz)a ja w tedy akurat gadałem z koleżanką (obecnie moją nową dziewczyną ) i ona coś tam powiedziła i się uśmiechnąłem a nagle ktoś pani wskazała że kolega ma na mnie powiedzieć ksywke po twarzy (nawet się nie zczaiłem o tym) i wszyscy po tej lekcji zaczęli mówić Smiley na mnie chodź jeszcze długi czas wolałem ksywę 'cichy'
Mam nadzieje że was nie znudziłem tym postem
20.05.2013, 18:44
Do mnie zawsze zwracano się po imieniu bądź nazwisku. Bynajmniej tak było w szkole. A z podwórka? Od dłuższego czasu mam przezwisko Kąsi.
20.05.2013, 20:22
Ksywe dopiero zdobyłam w gimnazjum. Nazwano mnie Batmanem, po tym jak na lekcji chemi powiedziałam że w Boga wierze ale w batmanów nie. Powiem, że na początku bardzo mnie to irytowało ale teraz już się przyzwyczaiłam i ją bardzo lubie
Nigdy nie jest tak jak byś my chcieli... ale jest tak jak być powinno...
|
Podobne wątki… | |||||
Wątek: | Autor | Odpowiedzi: | Wyświetleń: | Ostatni post | |
Wiedza szkolna VS Szkoła Życia | Jarus | 6 | 2 449 |
29.03.2014, 15:26 Ostatni post: Swordancer |
|
Moja dynia !! :D | Szymon | 12 | 5 453 |
30.12.2011, 01:33 Ostatni post: skrzypas |
|
Moja Dynia na Halloween Oceńcie! | kubi120 | 9 | 6 132 |
30.12.2011, 01:32 Ostatni post: skrzypas |
|
Lockerz moja mała wygrana - ipod | krystian1252 | 1 | 2 320 |
27.06.2011, 19:08 Ostatni post: Chomikowy11 |
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości